Nauka dla Społeczeństwa

19.04.2024
PL EN
16.11.2017 aktualizacja 16.11.2017

Po wyginięciu dinozaurów ssaki przestały bać się dziennego światła

Fot. Fotolia Fot. Fotolia

Po wyginięciu dinozaurów, do którego doszło ok. 66 mln lat temu, ssaki przestawiły się z nocnego trybu życia na aktywność za dnia – donoszą naukowcy na łamach pisma „Nature Ecology & Evolution”.

Naukowcy przeanalizowali dane dotyczące 2415 gatunków żyjących dzisiaj ssaków i ich linii ewolucyjnych. Ich zdaniem ssaki zaczęły przestawiać się na dzienny tryb życia zaraz po wyginięciu dinozaurów.

Powszechnie znana teoria głosi, że wspólny przodek wszystkich ssaków był nocnym zwierzęciem. W ten sposób wczesne, niewielkie ssaki starały się uniknąć drapieżnych dinozaurów.

Zdaniem badaczy zmiana trybu życia ssaków nie była natychmiastowym zjawiskiem, ale procesem, który trwał kilka milionów lat. W międzyczasie gatunki znajdowały się w okresie przejściowym, łącząc dzienną i nocną aktywność.

„Byliśmy zaskoczeni, odkrywając tak bliską zależność pomiędzy wyginięciem dinozaurów, a zmianą trybu życia ssaków. Jednak potwierdziliśmy ten sam wynik za pomocą różnych metod analizy” - wyjaśnia główny autor badań, Roi Maor z uniwersytetu w Tel Awiwie (Izrael) i University College London (W. Brytania).

Jako pierwsi nocny tryb życia porzucili przodkowie naczelnych. Naczelne wykształciły zaawansowany wzrok w porównaniu z innymi ssakami, w tym ostrość i widzenie kolorów. Wzrok naczelnych porównywalny jest ze wzrokiem dziennych gadów czy ptaków, które cały czas aktywne były za dnia.(PAP)

krx/ agt/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024