Nauka dla Społeczeństwa

23.04.2024
PL EN
16.11.2017 aktualizacja 16.11.2017

Oglądanie telewizji zwiększa ryzyko groźnych zakrzepów

Fot. Fotolia Fot. Fotolia

Niebezpieczne, potencjalnie śmiertelne zakrzepy krwi występują częściej u ludzi, którzy spędzają więcej czasu przed telewizorem, nawet jeśli regularnie ćwiczą. Naukowcy przygotowali kilka rad, które jednak wymagają nieco wysiłku.

Badacze z University of Vermont w Burlington wyjaśniają, że znany jest już szkodliwy wpływ oglądania telewizji na ryzyko chorób serca z zablokowanymi tętnicami. Teraz przeprowadzili - jak twierdzą - pierwsze badanie z udziałem populacji zachodniego kraju, które sprawdzało związek między telewizją a potencjalnie śmiertelną żylną chorobą zakrzepowo-zatorową.

Nazwą tą określa się zakrzepy w żyłach nóg, rąk, miednicy i płuc. Jak wyjaśniają autorzy badania, jest to po zawałach i udarach najczęstsze zaburzenie układu krążenia. Najczęściej dotyka ono osoby po 60-tym roku życia, ale może zdarzyć się w każdym wieku

Wyniki, jakie badacze przedstawili w trakcie konferencji American Heart Association\'s Scientific Sessions 2017, pokazują wyraźne zależności.

Pośród ponad 15 tys. uczestników projektu (w wieku od 45 do 64 lat) - u osób, które oglądały telewizję "bardzo często" ryzyko schorzenia było 1,7 razy wyższe, niż w przypadku osób nieoglądających TV wcale, albo oglądających "rzadko".

Czas przed telewizorem szkodził także osobom aktywnym fizycznie. Wśród grupy, która realizowała ogólne zalecenia odnośnie wysiłku fizycznego, "bardzo częste" oglądanie telewizji wiązało się z 1,8 wyższym ryzykiem w stosunku do nieoglądania w ogóle lub oglądania "rzadkiego".

Projekt przyniósł też bardziej szczegółowe informacje. Dłuższy czas przed telewizorem oznaczał większe zagrożenie potencjalnie śmiertelnymi zakrzepami zarówno w kończynach, jak i w płucach. Okazało się też, że choć otyłość występowała częściej u osób lubiących odpoczywać w towarzystwie odbiornika, to wzrost ryzyka zależał od niej tylko w 25 proc.

Badacze twierdzą, że to nie sam telewizor szkodzi. "Oglądanie TV nie jest złe samo w sobie, ale ludzie zwykle w tym czasie jedzą i siedzą nieruchomo przez długi czas" - tłumaczy współautorka lekarka i naukowiec, prof. Mary Cushman z University of Vermont.

Dla miłośników tego rodzaju rozrywki badaczka ma kilka rad. "Warto pomyśleć o tym, jak najlepiej wykorzystać swój czas, aby przeżyć życie pełniej i zdrowiej. Przed telewizorem można postawić bieżnię lub rower stacjonarny i ruszać się w czasie oglądania" - mówi prof. Cushman.

"Można też opóźnić oglądanie telewizora przez pójście na 30-minutowy spacer. Jeśli ktoś musi obejrzeć ulubiony program, może go nagrać, kiedy będzie na spacerze, a potem obejrzeć go z pominięciem reklam" - radzi lekarka.

Naukowcy zwracają też uwagę na potrzebę dbania o swoją kondycję na co dzień. Ryzyko choroby można bowiem obniżyć przez utrzymywanie właściwej wagi i aktywność fizyczną.

Naukowcy mają też kilka sugestii dla lekarzy. "Pracownicy służby zdrowia powinni poświęcić czas na pytanie pacjentów o ich sprawność fizyczną i czas spędzany na siedzeniu, np. przed telewizorem lub komputerem" - twierdzi prof. Cushman.

"Jeśli ktoś ma podwyższone ryzyko żylnej choroby zakrzepowo-zatorowej z powodu przebytej operacji, ciąży, niedawnego porodu, nowotworu lub wcześniejszego zakrzepu, lekarz może przepisać leki rozcieńczające krew albo doradzić założenie pończoch uciskowych" - dodaje współautorka badania. (PAP)

mat/ zan/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024