Nauka dla Społeczeństwa

25.04.2024
PL EN
26.03.2018 aktualizacja 26.03.2018

Biebrzański PN: rozlewiska jeszcze zamarznięte, ale zbliża się szczyt ptasich migracji

 Fot. PAP/Artur Reszko 11.03.2015 Fot. PAP/Artur Reszko 11.03.2015

Rozlewiska na terenie Biebrzańskiego Parku Narodowego są jeszcze zamarznięte, ale nad Biebrzą można już obserwować stada migrujących na północ gęsi, które tu odpoczywają i żerują.

Biebrzański Park Narodowy, największy polski park narodowy, który chroni jedne z najcenniejszych w Europie obszarów bagiennych, jest wiosną prawdziwym "rajem" dla ornitologów czy miłośników ptaków, którzy przyjeżdżają na obserwacje ptaków.

Nad Biebrzą chętnie odpoczywają wiosną ptaki lecące z południa na północ na sezon lęgowy.

Łukasz Krajewski z Biebrzańskiego PN poinformował PAP, że tej wiosny, szczyt migracji i największe stada gęsi są spodziewane za tydzień, co oznacza, że święta wielkanocne mogą być najlepszym czasem na te obserwacje.

Obecnie na rozlewiskach można oglądać najwięcej gęsi białoczelnych, które - jak mówi Krajewski - w porównaniu do innych gęsi, np. zbożowych czy gęgaw, przylatują stosunkowo najpóźniej. Mało jest jeszcze kaczek. Widać np. stada liczące po kilkaset świstunów, ale - jak dodaje Krajewski - stada tych ptaków mogą liczyć w głównym momencie migracji nawet po kilkanaście tysięcy sztuk.

Nad Biebrzą są już pierwsze bociany, czajki, skowronki, rudziki, drozdy śpiewaki. W małych grupach są już także bataliony, ale - co podkreśla Łukasz Krajewski - nie mają jeszcze swojej charakterystycznej i widowiskowej szaty godowej. Najlepszym czasem na obserwacje batalionów będzie połowa kwietnia - ocenił.

Obserwatorzy biebrzańskiej przyrody przypuszczają, że w związku z obecnymi warunkami atmosferycznymi (długo jest chłodno, choć ocieplenie jest zapowiadane) w tym roku, ptasie migracje mogą być intensywne, ale czas na podglądanie ptaków będzie krótki. (PAP)

autor: Izabela Próchnicka

edytor: Dorota Skrobisz

kow/ skr/ jjj/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024