Nauka dla Społeczeństwa

28.03.2024
PL EN
18.04.2018 aktualizacja 18.04.2018

NASA pokazała północy biegun Jowisza w trzech wymiarach

  Trójwymiarowy obraz północnego bieguna Jowisza w podczerwieni opracowany na podstawie danych z sondy Juno. Źródło: NASA/JPL-Caltech/SwRI/ASI/INAF/JIRAM. Trójwymiarowy obraz północnego bieguna Jowisza w podczerwieni opracowany na podstawie danych z sondy Juno. Źródło: NASA/JPL-Caltech/SwRI/ASI/INAF/JIRAM.

Amerykańska agencja kosmiczna NASA zaprezentowała wygląd obszarów nad północnym biegunem Jowisza w trzech wymiarach. Obrazy i film opracowano na podstawie danych w podczerwieni nadesłanych przez sondę Juno.

Naukowcy z misji Juno przeanalizowali dane zebrane instrumentem Jovian InfraRed Auroral Mapper (JIRAM) pracującym na pokładzie automatycznej sondy Juno, która krąży wokół Jowisza. Na ich podstawie wygenerowali trójwymiarowy przelot nad północnym biegunem Jowisza – można go obejrzeć na filmie pokazanym przez NASA.

Instrument JIRAM uzyskuje obrazy w podczerwieni i potrafi zajrzeć od 50 do 70 kilometrów w głąb jowiszowej atmosfery. Zebrane w ten sposób dane pomogą w zrozumieniu procesów zachodzących w atmosferze Jowisza, w tym np. gigantycznego centralnego cyklonu nad biegunem północnym, otoczonego przez osiem dodatkowych cyklonów o średnicach od 4000 do 4600 kilometrów.

„Zanim sonda Juno dotarła do Jowisza, mogliśmy jedynie zgadywać jak wygląda północny biegun tej planety. Teraz, dzięki przelotom Juno nad biegunami w niewielkiej odległości, uzyskaliśmy kolekcję zdjęć w podczerwieni pokazujących procesy pogodowe w atmosferze oraz olbrzymie cyklony – wszystko w świetnej rozdzielczości przestrzennej” - tłumaczy naukowiec projektu Juno Alberto Adriani z Instytutu Astrofizyki Kosmicznej i Planetologii w Rzymie.

Naukowcom udało się także lepiej zrozumieć wewnętrzną rotację Jowisza. Wcześniej nie można było rozróżnić pomiędzy sobą nawet skrajnych modeli opisujących wewnętrzny obrót Jowisza, gdyż wszystkie pasowały do danych zebranych przez obserwacje naziemne i dawniejsze misje kosmiczne. Pasy, które obserwujemy w górnych warstwach atmosfery planety rotują z różnymi prędkościami, co rodziło problemy dla dotychczasowych modeli. Obecnie, dzięki pomiarom grawitacyjnym wykonywanym przez sondę Juno, można dokładniej opisać jak rotuje wnętrze Jowisza.

Niedawno badacze zaprezentowali także nowy model pola magnetycznego oparty o pomiary dokonane w trakcie ośmiu orbit sondy Juno dookoła Jowisza. Na podstawie modelu wygenerowano mapy pola magnetycznego na powierzchni oraz w obszarze poniżej, który uważany jest za miejsce generowania dynamo magnetohydrodynamicznego Jowisza. Jowisz jest olbrzymią gazową planetą, więc pod terminem „powierzchnia” naukowcy rozumieli w tym przypadku promień planety równy 71450 kilometrów.

Okazało się, że pole magnetyczne na półkuli północnej jest bardziej złożone niż na półkuli południowej. W około połowie drogi pomiędzy równikiem, a biegunem północnym leży obszar, w którym pole magnetyczne jest szczególnie intensywne i dodatnie. Po bokach znajdują się obszary mniej intensywne i ujemne. Z kolei na półkuli południowej pole magnetyczne jest w całości ujemne oraz przechodzi w coraz bardziej intensywne w kierunku od równika do bieguna. Na razie nie wiadomo skąd wynikają takie różnice pomiędzy półkulami.

Sonda Juno weszła na orbitę wokół Jowisza 4 lipca 2016 r. Do tej pory wykonała około jedną trzecią zaplanowanej misji. Dokonała 11 naukowych przelotów od momentu wejścia na orbitę wokół planety, pokonując 200 milionów kilometrów. Przelot naukowy numer 12 rozpocznie się 24 maja b.r.

Juno to misja prowadzona przez NASA, przy której współpracuje Włoska Agencja Kosmiczna (ISA), która dostarczyła dwa instrumenty naukowe. (PAP)

cza/ ekr/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024