Nauka dla Społeczeństwa

25.04.2024
PL EN
25.06.2018 aktualizacja 25.06.2018

ALMA odkryła trzy niemowlęce planety wokół młodej gwiazdy

Fragment zestawu danych z ALMA pokazujący zaburzenie w dysku wokół gwiazdy świadczące o obecności protoplanety. Źródło: ESO, ALMA (ESO/NAOJ/NRAO); Pinte et al. Fragment zestawu danych z ALMA pokazujący zaburzenie w dysku wokół gwiazdy świadczące o obecności protoplanety. Źródło: ESO, ALMA (ESO/NAOJ/NRAO); Pinte et al.

Dzięki sieci radioteleskopów ALMA astronomowie uzyskali dowody na to, że w dysku wokół bardzo młodej gwiazdy znajdują się trzy nowo utworzone planety. To pierwsze planetarne odkrycie przy pomocy tej sieci radioteleskopów – informuje Europejskie Obserwatorium Południowe (ESO).

Atacama Large Millimeter/submillimeter Array (ALMA) to wielka sieć radioteleskopów złożona z 66 anten pracujących na falach milimetrowych i submilimetrowych. Teleskopy te pracują na płaskowyżu Chajnantor w Chile na wysokości 5000 metrów n.p.m. Od momentu inauguracji sieci ALMA kilka lat temu, dostarczyła ona wielu dokładnych obrazów dysków protoplanetarnych wokół gwiazd. Tym razem dała naukowcom dowód na istnienie protoplanet w jednym z takich dysków.

Dwa niezależne zespoły naukowców analizowały dysk wokół HD 163296, młodej gwiazdy odległej od Ziemi o 330 lat świetlnych. Masę gwiazdy ocenia się na dwa razy większą, niż masa Słońca, a wiek na zaledwie 4 miliony lat, czyli mniej więcej jedną tysięczną wieku Słońca.

Badacze skupili się na analizie lokalnych ruchów gazu w dysku protoplanetarnych. W szczególności badano ruch tlenku węgla. Cząsteczki tego gazu emitują promieniowania na falach milimetrowych, czyli właśnie w zakresie, który może szczegółowo obserwować ALMA. Analizując zmiany w długości fali tego światła można na podstawie efektu Dopplera wywnioskować o ruchach gazu.

Astronomowie zidentyfikowali w dysku obszary, w których przepływ gazu niezbyt zgadzał się z otoczeniem, analogicznie jak wiry wokół kamieni w rzece. Anomalie w przepływie gazu okazały się dowodem na to, że gaz oddziałuje z masywnym obiektem, zapewne - protoplanetą.

Zespół, którym kierował Richard D. Teague z University of Michigan (USA) ustalił, iż w dysku powinny być dwie planety: jedna odległa o 12 miliardów kilometrów od gwiazdy, a druga z dystansem 21 miliardów kilometrów. Druga grupa badawcza, której kierownikiem był Christophe Pinte z Monash University w Australii i z Institut de Planétologie et d`Astrophysique de Grenoble we Francji, znalazła natomiast trzecią, jeszcze dalsza planetę, na dystansie aż 39 miliardów kilometrów od gwiazd. Dla porównania w Układzie Słonecznym mamy odległość 4,5 miliarda kilometrów od Słońca do ostatniej planety (do Neptuna).

Naukowcy znają już kilka tysięcy planet pozasłonecznych (egzoplanet), ale wykrywanie protoplanet dopiero się zaczyna i do tej pory brakowało jednoznacznych detekcji tak młodych obiektów planetarnych.

Wyniki badań ukazały się w dwóch artykułach opublikowanych w czasopiśmie „Astrophysical Journal Letters”.

Co ciekawe, gwiazdę HD 163296 można obecnie zobaczyć z Polski przy pomocy niewielkich teleskopów amatorskich. Widoczna jest w konstelacji Strzelca. (PAP)

cza/ zan/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024