Nauka dla Społeczeństwa

29.03.2024
PL EN
08.09.2018 aktualizacja 08.09.2018

Jak przewidzieć, ile zarobisz? Analizowali to naukowcy

Źródło: Fotolia Źródło: Fotolia

Zdolność człowieka do opóźniania natychmiastowej gratyfikacji jest jednym z najlepszych predyktorów jego przyszłej zamożności - dowodzą naukowcy z Temple University (USA).

Artykuł na ten temat ukazał się na łamach „Frontiers in Psychology” (https://www.frontiersin.org/articles/10.3389/fpsyg.2018.01545/full).

Dzięki tradycyjnym metodom statystycznym badacze określili, że niektóre czynniki, takie jak wykształcenie, zawód i płeć, pozwalają przewidzieć, jaki majątek dana osoba zgromadzi w swoim życiu. Teraz, w pierwszym badaniu tego rodzaju, zespół dr. Williama Hamptona wykorzystał uczenie maszynowe, aby uszeregować wagi różnych czynników z tym związanych. Pozwoliło to naukowcom stwierdzić, że to zdolność człowieka do opóźniania natychmiastowej satysfakcji jest jednym z najsilniejszych predyktorów przyszłej zamożności.

Jak podkreślają autorzy pracy, faktycznie to wykształcenie, a za nim płeć i miejsce zamieszkania są najlepszymi predyktorami zarobków, ale zaskakująco wysoko wśród kluczowych determinant plasuje się także umiejętność do opóźniania natychmiastowej gratyfikacji. Wyżej niż wiek, rasa, pochodzenie etniczne i wzrost.

„Wiele czynników jest związanych z tym, ile pieniędzy dany człowiek zarabia. Wśród najważniejszych są wiek, zawód, wykształcenie, płeć, pochodzenie etniczne, a nawet wzrost. My postanowiliśmy sprawdzić także zmienne behawioralne, takie jak te opisane w słynnym teście marshmallow" - opowiada dr Hampton.

Jak przypomina, przeprowadzony w latach 60. ubiegłego wieku test miał na celu zmierzenie zdolności do odraczanie gratyfikacji, czyli rezygnowania z natychmiastowej przyjemności na rzecz większej nagrody oczekiwanej później. W czasie testu zadaniem 4-letnich dzieci było powstrzymanie się przez kilka minut przed zjedzeniem leżącej przed nimi słodkiej pianki (z którą byli sami w pokoju), za co obiecano im późniejszą nagrodę w postaci dwóch takich pianek. Badanie wykazało potem, że maluchy wykazujące się większą samokontrolą miały większe szanse na lepsze zarobki w przyszłym życiu.

Dr Hampton podkreśla też, że choć tradycyjne sposoby analizy danych mogą zidentyfikować, jakie czynniki w określaniu potencjalnych zarobków są znaczące, to jednak nie są w stanie wskazać, które z nich są ważniejsze od innych.

„Znamy wiele takich zmiennych. Wiedzieliśmy, że także ten czynnik, który najbardziej nas interesuje, czyli umiejętność odraczania gratyfikacji, ma jakieś znaczenie w szacowaniu przyszłych dochodów. Jednak my byliśmy ciekawi, jaką pozycję zajmuje on w zestawieniu z tym najbardziej +zdroworozsądkowymi+ predyktorami, takimi jak edukacja i wiek - opowiada naukowiec. - Dlatego jako pierwsi na świecie wykorzystaliśmy metody uczenia maszynowego, aby stworzyć ranking prognostyków zamożności. Pod uwagę wzięliśmy: wiek, zawód wykonywany, wykształcenie, lokalizację geograficzną, płeć, rasę, pochodzenie etniczne, wzrost, zdolność do opóźniania gratyfikacji”.

Dane do badania zebrano od ponad 2500 uczestników. Następnie podzielono je na zestaw szkoleniowy oraz testowy. Ten pierwszy pozwolił na wygenerowanie modelu. Następnie naukowcy wykorzystali dane z zestawu testowego, aby sprawdzić dokładność swoich wyników.

Jak można się było spodziewać, modele wskazały, że zawód i wykształcenie są najlepszymi predykatorami wysokiego dochodu. Kolejnymi ważnymi czynnikami okazały się miejsce zamieszkania (lokalizacja geograficzna) oraz płeć - mężczyźni zarabiają więcej niż kobiety. Opóźnienie gratyfikacji było kolejnym co do ważności czynnikiem - uplasowało się na wyższej pozycji niż wiek, rasa, pochodzenie czy wzrost.

Dr Hampton ma nadzieję, że zastosowane przez jego zespół podejście badawcze zapoczątkuje nową erę w analizie danych. „To było niesamowite, ponieważ pozwoliło nam sprawdzić uzyskane wyniki i powtórzyć je, dając dużo większą pewność, że są dokładne. Jest to szczególnie ważne, biorąc pod uwagę niedawną falę naukowych odkryć, których nie da się powtórzyć” - podkreśla badacz.

Ostrzega jednak, że próba danych została celowo ograniczona do Stanów Zjednoczonych i możliwe jest, że kolejność poszczególnych zmiennych przewidujących wynagrodzenie może być różna w innych krajach.

„Oczywiście chciałbym zobaczyć powtórzenie naszego badania dla innej kultury, innego kraju. Byłbym również bardzo zainteresowany przyszłymi badaniami skupiającymi się nad zmniejszeniem zdolności do odraczania natychmiastowej gratyfikacji. Istnieje bowiem wiele dyskusji na temat tego, czy cecha ta jest cechą stabilną, czy też zmienną. Chciałbym zobaczyć jakieś większe studia na ten temat” - mówi autor pracy.

Dr Hampton zwraca się też do rodziców: „Jeśli chcesz, aby twoje dziecko osiągało w przyszłości wysokie dochody, zastanów się, jak nauczyć je rozróżniać i dostrzegać przewagę większych, ale opóźnionych nagród, nad małymi, natychmiastowymi. Na pewno łatwiej jest to powiedzieć niż zrobić, ponieważ bardzo niewielu z nas potrafi spokojnie czekać. Jednak otrzymane przez nas wyniki sugerują, że ci, którzy skupiają się na rozwijaniu w sobie zdolności do opóźniania gratyfikacji, prawdopodobnie najlepiej, jak się da, inwestują w swój własny potencjał zarobkowy”.

PAP - Nauka w Polsce

kap/ agt/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024