Kryl odporny na kwaśną wodę oceaniczną
Antarktyczny kryl okazuje się być odporny na rosnące zakwaszenie wód oceanicznych, które absorbują więcej emitowanego przez działalność ludzi dwutlenku węgla z atmosfery. Skorupiaki te są bardzo istotną częścią morskiego ekosystemu Oceanu Południowego.
Choć poprzednie dociekania wskazywały, że w niektórych stadiach rozwojowych kryl może być podatny na negatywne działanie kwaśnych wód oceanicznych, to badanie opisane w magazynie „Communications Biology” wykazało, że dorosła postać kryla pozostaje właściwie niedotknięta poziomem zakwaszenia, jakiego eksperci spodziewają się w ocenach nawet w ciągu kolejnych 100-300 lat.
„Nasze badanie wykazało, że kryl jest w stanie przetrwać, urosnąć i dojrzeć, narażony przez rok na poziom zakwaszenia oceanów, spodziewany jeszcze w tym wieku” - powiedziała główna autorka badania, doktorantka Jess Ericson z instytutu badań morskich Uniwersytetu Tasmańskiego. „Trzymaliśmy dorosłego kryla w zbiornikach w laboratorium przez 46 tygodni w wodzie o różnym poziomie pH, m.in. takim, z jakim mamy do czynienia dziś, przewidywanym za 100-300 lat, aż do poziomu ekstremalnego” - zreferowała Ericson.
Naukowcy sprawdzali m.in. przeżywalność, rozmiar, poziom tkanki tłuszczowej, reprodukcji i metabolizmu skorupiaków. Okazało się, że zakwaszenie nie wpływało na ich procesy fizjologiczne.
Jest to o tyle ważne, że kryl jest kluczowym ogniwem antarktycznego łańcucha pokarmowego – przypomniała badaczka. „Zakwaszenie oceanów powodowane emisjami dwutlenku węgla ma postępować szczególnie raptownie na wysokich szerokościach geograficznych, gdzie położony jest Ocean Południowy. Kryl jest głównym pożywieniem morskich ssaków i ptaków, a spadek jego obfitości może zaowocować dużymi zmianami w Oceanie Południowym i ekosystemie Antarktyki” - wyjaśniła Ericson.
Jak dodała, rosnące zakwaszenie wód oceanicznych ma negatywny wpływ na szereg morskich bezkręgowców, gdyż powoduje demineralizację i rozpuszczanie skorup zbudowanych z węglanu wapnia, gorszy i opóźniony wzrost, większą śmiertelność, opóźnioną reprodukcję oraz nieprawidłowości u potomstwa, co dotyczy również rozwoju embrionalnego kryla.
„Jednak utrzymanie się kryla w zmieniającym się oceanie będzie też zależało od tego, jak zareaguje on na zakwaszenie w zestawieniu z innymi stresorami, jak rosnąca temperatura wody oraz spadek poziomu morskiego lodu” - powiedziała Ericson. (PAP)
mrt/ ekr/
Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.