"Zadbajmy o miasto" - pierwszy maraton społecznego hakowania na Uniwersytecie Łódzkim

Organizowany przez Centrum Innowacji Społecznych UŁ "Social Hackathon - Zadbajmy o miasto" to jedno z wydarzeń odbywających się ramach XIX Festiwalu Nauki Techniki i Sztuki w Łodzi. Jego uczestniczki i uczestnicy staną przed wyzwaniem wypracowania rozwiązania określonego problemu społecznego lub potrzeby, wypływających z szeroko pojmowanej problematyki miejskiej – mówi PAP prof. Inga Kuźma z CEIN.

„Miasta potrzebują innowacyjnych rozwiązań, które spowodują, że każdy mieszkaniec będzie czuł się częścią społeczności. Starzejące się społeczeństwo, potrzeby osób z niepełnosprawnościami, rodzicie z dziećmi - każda z tych grup to specyficzne potrzeby, którym należy sprostać” - dodaje prof. Kuźma.

Social Hackathon to przedsięwzięcie mające na celu wypracowanie nowatorskich pomysłów w obszarze innowacji społecznych. Jest on wzorowany na klasycznych już hackathonach, skierowanych przede wszystkim do programistów, którzy w określonym czasie np. w trakcie weekendu, pracują bez przerw nad zadanym im tematem z zakresu projektowania rozwiązań informatycznych. Takie wydarzenia odbywają się m.in. w miastach Austrii (w Wiedniu, Salzburgu), a także we włoskiej Umbrii, czy Eindhoven w Holandii.

Sama nazwa to połączenie słów angielskich "marathon" i "hack". I na tym też polega idea tego rodzaju przedsięwzięć. Hackathon to intensywna praca koncepcyjna nad sposobami wprowadzenia innowacyjnych rozwiązań, swoisty "maraton hakowania" nowych pomysłów, ale nie tylko ze świata technologii i rozwiązań informatycznych.

„W przypadku społecznych hackathonów mamy do czynienia z +hakowaniem+ począwszy od tradycyjnych ścieżek rozwiązywania problemów społecznych, przez wykorzystanie nowatorskich rozwiązań po odkrycie istniejących potencjałów w ramach systemów społecznych, politycznych, gospodarczych” - wyjaśnia prof. Inga Kuźma.

W przypadku hackathonu społecznego dotyczącego miasta, uczestnicy i uczestniczki zmierzą się z zadanymi tematami uzyskanymi w drodze konsultacji ze specjalistami i ekspertami od problematyki miejskiej, w szczególności zaś z tymi, które dotyczą Łodzi.

Będą to zatem - zdaniem organizatorów - ważne i palące kwestie, które są wyzwaniem lub są potrzebne do wdrożenia w tym mieście. O jakie kwestie chodzi? Organizatorzy na razie tego nie ujawniają, aby nie zdradzać treści zadań dla uczestników.

Łódzki maraton społecznego hakowania zostanie podzielony na dwie intensywne czterogodzinne tury, podczas których czteroosobowe drużyny staną przed wyzwaniem opracowania konkretnych rozwiązań na zadane tematy. Pod koniec tury każdy zespół zaprezentuje swoje propozycje "sędziom" i stanie do rywalizacji o tytuł zwycięscy pierwszego społecznego hackathonu organizowanego przez CEIN UŁ.

Współinicjatorka wydarzenia dr Agata Rudnicka z UŁ ma nadzieję, że praca zespołów zaowocuje pomysłami na produkt, aplikację, usługę, działanie lub proces, polegające np. na odwróceniu, przekształceniu lub zatrzymaniu jakiejś niekorzystnej tendencji.

„Wierzymy w zbiorową mądrość. Każdy z nas ma różne potrzeby i oczekiwania, ale dla wszystkich ważne jest to, aby miasto było przyjaznym i bezpiecznym miejscem. Generowanie nowych pomysłów i innowacyjne podejście do utartych schematów na pewno dadzą zaskakujące rezultaty" – podsumowała dr Rudnicka. (PAP)

szu/ zan/