Nauka dla Społeczeństwa

20.04.2024
PL EN
07.10.2012 aktualizacja 07.10.2012

Badanie: gazy cieplarniane spowodują w przyszłości nieodwracalne zmiany poziomu mórz

Fot. Fotolia Fot. Fotolia

Wyemitowane do tej pory gazy cieplarniane spowodują nieodwracalne zmiany w ziemskim klimacie i wpłyną na podniesienie poziomu mórz w ciągu nadchodzących tysięcy lat - wynika z nowych badań.

Wnioski opublikowano w magazynie "Environmental Research Letters". W badaniu wzięto pod uwagę obecną pokrywę lodową na Ziemi i ocieplanie się mórz, a następnie stworzono modele zmian poziomu wód na przestrzeni tysięcy lat.

W badaniu wzięli udział naukowcy z Vrije Universiteit Brussel, Manchester Metropolitan University i Universite catholique de Louvain - podał portal ScienceDaily.

Badacze dowodzą, że już przyczyniono się do tego, że poziom mórz wzrośnie o 1,1 metra do roku 3000. Ma być to skutkiem do tej pory wyemitowanych gazów cieplarnianych. Te zmiany mogą pójść dalej, w zależności od tego, jak będzie kształtowała się polityka walki z zanieczyszczeniami.

Jeśli poziom emisji wciąż będzie wysoki, zgodnie ze scenariuszem A2 Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (IPCC), to w ciągu następnego tysiąca lat poziom mórz podniesie się o 6,8 metra. Dwa pozostałe scenariusze B1 i A1B zakładają odpowiednio wzrost o 2,1 oraz 4,1 metra.

"Pokrywy lodowe są bardzo powolnymi elementami systemu klimatycznego; odpowiadają na zmiany w skali tysięcy lat" - powiedział współautor badania prof. Philippe Huybrechts. "Cokolwiek robimy dziś, co zmienia siły w systemie klimatycznym, będzie miało wpływ na pokrywę lodową i poziom wód" - dodał.

We wszystkich przeanalizowanych scenariuszach grenlandzki lądolód był odpowiedzialny za ponad połowę wzrostu poziomu mórz. Drugi element to rozszerzalność cieplna oceanów, natomiast sam wkład topnienia lodowców i lodu był niewielki.

Badacze uważają, że to pierwsza analiza dotycząca lodowców, czap lodowych i lądolodów oraz rozszerzalności cieplnej oceanów w odniesieniu do wzrostu poziomu mórz.

"Obecna pokrywa lodowa zawiera w sobie tyle wody, że mogłaby podnieść poziom mórz o 65 metrów. Jeśli ocieplenie będzie postępowało, lód wreszcie się rozpuści" - powiedział prof. Huybrechts. "Gatunek ludzki powinien jak najszybciej zmniejszyć koncentrację gazów do najniższej możliwej. Im niższe będą emisje, tym mniejsze zmiany" - dodał. (PAP)

mrt/ tot/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024