Nauka dla Społeczeństwa

29.03.2024
PL EN
15.05.2014 aktualizacja 15.05.2014

70 tys. uczestniczek Dnia Otwartego Tylko Dla Dziewczyn

W przeprowadzanym od roku akademickiego 2007/08 Ogólnopolskim Dniu Otwartym Tylko Dla Dziewczyn wzięło udział 70 tys. dziewczyn. Jest on elementem akcji "Dziewczyny na politechniki!", której przekaz dotarł już do miliona maturzystek - mówiła w czwartek koordynatorka akcji dr Bianka Siwińska.

Akcja "Dziewczyny na politechniki!” to program promujący kierunki techniczne, inżynierskie i ścisłe wśród młodych kobiet. Jest wspólnym projektem Konferencji Rektorów Polskich Uczelni Technicznych i Fundacji Edukacyjnej Perspektywy. Kulminacyjnym punktem akcji jest, przeprowadzany corocznie - Ogólnopolski Dzień Otwarty Tylko Dla Dziewczyn.

Podczas spotkania podsumowującego tegoroczną akcję jej koordynatorka dr Bianka Siwińska wyjaśniała, że w sumie w Dniu Otwartym Tylko Dla Dziewczyn wzięło udział 70 tys. uczestniczek, odbyło się tysiąc spotkań zorganizowanych przez 25 uczelni, a przekaz akcji dotarł do miliona maturzystek. 95 proc. dziewcząt, które wzięły udział w dniu otwartym przyznało, że akcja miała wpływ na ich wybór uczelni, kierunku studiów i kariery zawodowej.

Według raportu "Kobiety na politechnikach 2014", przygotowywanego przez Fundację Edukacyjną Perspektywy, kobiety stanowią ponad 58 proc. ogólnej liczby studentów na polskich uczelniach. Na uczelniach technicznych jest ich już prawie 37 proc. ich liczba rośnie od roku 2007/08, czyli od początku prowadzenia akcji "Dziewczyny na politechniki!". Wówczas dziewczyny stanowiły 30,7 proc. ogólnej liczby studentów.

"Szczerze mówiąc to nas zaskoczyło, bo cel 40 proc., który sobie na początku wyznaczyliśmy wydawał się futurystyczny. Jednak widzę, że rok, dwa i dojdziemy do tego celu" - powiedziała w czwartek Siwińska. "Sens akcji polega na tym, że jest długoterminowa. To, że robimy ją od ośmiu lat pokazuje, że konsekwencja w działaniu przynosi efekty. Uczelnie, które biorą udział w tej akcji, nie myślą tylko w kategoriach interesu rekrutacyjnego danego roku, ale mają na uwadze ważny interes społeczny" - podkreśliła.

W przyszłości organizatorzy akcji chcą kierować ją już nie tylko do licealistek, ale "zejść niżej" również do gimnazjalistek. "Nie chcemy tylko wysyłać dziewczyn na politechniki, ale chcemy też zadbać o nie. Chcemy na uczelniach proponować im staże i pogramy mentoringowe. Chcemy robić akcję +Dziewczyny do nauki+ i też zachęcać dziewczyny do pracy w nauce, bo wydaje nam się, że jest to obszar, w którym dziewczyn mogłoby być więcej. Chciałybyśmy wstępnie od października ruszyć ze spotkaniami tłumaczącymi, na czym polega kariera naukowca, czy studia doktoranckie" - wyjaśniła Siwińska.

Biorąca udział w spotkaniu wicemarszałek Sejmu Wanda Nowicka zwróciła uwagę, że za studiami technicznymi wiąże się nie tylko większy prestiż społeczny, ale też lepszy status ekonomiczny. "Kobiety, które wybierają kierunki techniczne będą miały duży wpływ na rozwój innowacyjności, nowych technologii, tego wszystkiego, co ma wpływ na nasze życie społeczne" - przekonywała Nowicka.

"Podejmowanie nauki na kierunkach ścisłych to nie tylko szansa na ciekawe studiowanie, ale też na znalezienie ciekawej pracy w przyszłości. Akcje takie jak +Dziewczyny na politechniki!+ czy program kierunków zamawianych stanowią ogromne wsparcie w budowaniu sytemu zachęt do podejmowania kariery właśnie na kierunkach ścisłych" - wtórowała jej Magdalena Maciejewska z Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego.

Wiceminister administracji i cyfryzacji Małgorzata Olszewska zaznaczyła z kolei, że choć zwiększa się aktywność kobiet w branży teleinformatycznej, to wciąż jest wiele wyzwań, którym należy sprostać. "Ostatnie dane Komisji Europejskiej pokazują, że tylko 9 proc. programistów w Europie stanowią kobiety. To cały czas potencjał, byśmy pomyśleli, co możemy zrobić, by ten obraz zmienić" - powiedziała Olszewska.

PAP - Nauka w Polsce

ekr/ agt/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024