Nauka dla Społeczeństwa

28.03.2024
PL EN
25.08.2014 aktualizacja 25.08.2014

Pająk-mieszczuch to duży pająk

Popularne pająki krzyżakowate, które żyją w miastach i ich okolicach, mogą osiągać większe rozmiary i zwiększoną zdolność do rozmnażania - informują naukowcy w "PLOS ONE".

Urbanizacja może silnie przekształcać krajobraz, a nawet lokalny klimat (latem w miastach temperatura bywa wyższa niż w okolicach wiejskich nawet o kilka stopni). W konsekwencji zmienia się też sąsiedztwo człowieka - skład gatunkowy roślin i zwierząt żyjących w pobliżu ludzkich osiedli.

Jedne z nich (np. duże drapieżniki) wycofują się, innym się poprawia. Dla niektórych drapieżników życie w cieniu człowieka może być o wiele lepsze, niż w warunkach naturalnych.

Mogą o tym świadczyć zmiany wielkości ciała, co wykazała Elizabeth Lowe z University of Sydney w Australii i jej współpracownicy na przykładzie Nephila plumipes - gatunku pająków występujących w Australii i Indonezji. N. plumipes reprezentują pająki krzyżakowate, popularne w miastach i poza nimi niemal na całym świecie.

Naukowcy oceniali stopień urbanizacji w różnych punktach w Sydney, a jednocześnie zmiany fizyczne, widoczne u żyjących tam pająków. Interesowała ich wielkość osobników, zasoby ich tkanki tłuszczowej i waga jajników u samic.

W okolicach, gdzie rośnie więcej roślin, pająki są zdecydowanie mniejsze, niż na terenach poddanych rozwojowi i zurbanizowanych - ustalili naukowcy. Stwierdzili również, że zdolność reprodukcyjna pająków (za jej miarę przyjęto wagę jajników u samic) może wzrastać, im bliżej jest do miasta (im więcej jest twardej nawierzchni ziemi, a mniej - ściółki i liści).

Zmiany wielkości u pająków związanych z siedliskami człowieka naukowcy tłumaczą podwyższoną temperaturą otoczenia i większą dostępnością pokarmu. Wzrostowi sprzyja wyższa temperatura, wynikająca z nagrzania miast, tzw. zjawiska miejskiej wyspy ciepła. Ciepło to jest akumulowane za dnia przez jednorodne, betonowe i asfaltowe powierzchnie, a oddawane do otoczenia w nocy.

Pająkom sprzyja też obfitość owadów, które do miast są przyciągane np. przez światła okien i uliczne latarnie, a także odpadki.

Większe gabaryty i wzrost możliwości reprodukcyjnych u krzyżaków w miastach to kolejny argument przemawiający za tezą, że niektóre gatunki mogą odnosić korzyść ze zmian w krajobrazie, związanych z postępem urbanizacji - zaznaczają autorzy pracy.

Pająki nie budzą sympatii. Jako pracowite drapieżniki potrafią wyjeść znaczną ilość szkodników. Są naszymi sprzymierzeńcami w walce m.in. z komarami, muchami, a nawet mszycami. (PAP)

zan/ mki/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024