Nauka dla Społeczeństwa

23.04.2024
PL EN
04.09.2014 aktualizacja 04.09.2014

Wolontariat dobry dla zdrowia i samopoczucia starszych osób

Starsze osoby, które pracują jako wolontariusze nie tylko lepiej się czują, ale też poprawia się stan ich zdrowia – wykazała analiza badań, którą publikuje pismo „Psychological Bulletin”.

Naukowcy z centrum badawczego Baycrest Health Sciences przy University of Toronto razem z kolegami z kilku akademickich ośrodków w Kanadzie i USA doszli do takich wniosków po przeanalizowaniu wyników 73 badań, które opublikowano w ciągu ostatnich 45 lat. Objęto nimi osoby dorosłe po 50. roku życia. Sprawdzano wpływ wolontariatu na zdrowie fizyczne badanych oraz stan psychiczny - poczucie szczęścia i satysfakcji z życia, występowanie depresji, poczucie wsparcia społecznego.

Analiza ujawniła, że poświęcanie części swojego czasu dla innych w ramach wolontariatu wiązało się z łagodniejszymi objawami depresji, lepszym zdrowiem ogólnym, lepszym funkcjonowaniem, a nawet dłuższym życiem. Poczucie bycia docenianym lub potrzebnym potęgowało związek między wolontariatem a dobrym stanem psychicznym. Co ciekawe, autorzy pracy ocenili, że największe korzyści z tej aktywności mogą odnosić seniorzy cierpiący na choroby przewlekłe.

Według ich obliczeń optymalna dla zdrowia starszych osób jest umiarkowana aktywność w ramach wolontariatu, tj. około 100 godzin rocznie, bądź 2-3 tygodniowo. Powyżej tej granicy nie uzyskuje się dodatkowych korzyści.

Zdaniem główniej autorki pracy, dr Nicole Anderson z University of Toronto, wolontariat okazuje się być elementem stylu życia mającym istotne znaczenie dla utrzymania zdrowia i dobrego samopoczucia w starszym wieku. Badaczka zwróciła uwagę, że np. seniorzy poświęcający czas na tę aktywność rzadziej cierpią na nadciśnienie i rzadziej dochodzi o nich do złamania szyjki kości udowej.

Jednym z problemów, jaki zaobserwowała badaczka razem z kolegami był fakt, że bardzo niewiele badań sprawdzało wpływ wolontariatu na sprawność umysłową seniorów, występowanie demencji czy innych schorzeń, które zwiększają jej ryzyko, w tym cukrzycy lub udaru mózgu. Zdaniem dr Anderson jest to zadziwiające zaniedbanie, zważywszy, że liczba osób z demencją będzie w najbliższych dekadach rosła w bardzo szybkim tempie. (PAP)

jjj/ mki/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024