Nauka dla Społeczeństwa

19.04.2024
PL EN
16.02.2015 aktualizacja 16.02.2015

Skamieniały bursztyn łączy najstarsze trawy, dinozaury i grzyba

Fot. Fotolia Fot. Fotolia

Znaleziony w Birmie bursztyn zawiera najstarszy znany fragment trawy, a także pasożytniczego grzyba podobnego do dzisiejszego sporyszu, stosowanego w medycynie ludowej jako lek albo środek halucynogenny. Jest to znalezisko z czasów dinozaurów.

Sporysz to przetrwalnik pasożytniczego grzyba buławinki czerwonej, wykorzystywany od dawna jako lek czy środek halucynogenny.

Naukowcy analizujący bursztyn sądzą, że sporysz i trawy - stanowiące obecnie podstawę diety większości ludzi, ewoluowały jednocześnie.

Odkrycie i wyniki analiz bursztynu zostały opublikowane na stronie internetowej pisma "Palaeodiversity" przez naukowców z Oregon State University (OSU), USDA Agricultural Research Service i z Niemiec.

"To ważne odkrycie, które pomaga zrozumieć czasowe ramy ewolucji traw, stanowiących dziś podstawę spiżarni człowieka w postaci kukurydzy, ryżu czy pszenicy - mówi George Poinar z OSU, cytowany na stronie uczelni. - Okazuje się jednak, że ten pasożytniczy grzyb istnieje niemal tak długo, jak same trawy".

Zdaniem naukowca, w prehistorii musiało dochodzić do sytuacji, w której dinozaury, np. zauropody, wraz z trawami, zjadały dawny odpowiednik sporyszu. "Musiało się to zdarzać, choć nie wiemy, jak sporysz mógł na nie działać" - mówi.

Grzyb z bursztynu należy do wymarłego już gatunku Palaeoclaviceps parasiticus i jest podobny do buławinki czerwonej (Claviceps). Skamieniałość pochodzi z kopalni bursztynu w Birmie, a jej wiek ocenia się na wczesną albo środkowa kredę, 97-110 mln lat temu. W tym okresie na Ziemi wśród zwierząt dominowały dinozaury, zaś wśród roślin - iglaki. Pojawiały się już pierwsze rośliny okrytonasienne (kwitnące) i trawy, a także drobne ssaki.

Skamieniała w bursztynie trawa zachowała niewielki kłos, na którego szczycie znajduje się coś w rodzaju sporyszu.

Z czasem trawy bardzo się upowszechniły, tworząc rozległe prerie i sawanny, na których mogły się wyżywić ogromne stada zwierząt. Później docenili je też ludzie, którzy mogli tam wypasać pierwsze udomowione zwierzęta czy uczyć się uprawiać niektóre gatunki traw. "Wynalazek" rolnictwa zrewolucjonizował z czasem styl życia praktycznie wszystkich mieszkańców naszej planety. Szacuje się, że obecnie trawy stanowią ok. 20 proc. roślinności Ziemi.

Niektóre trawy posiadają naturalne mechanizmy obronne. Sporysz może być jednym z nich, gdyż - jako gorzki w smaku - działa odstraszająco na zwierzęta roślinożerne.

Zjedzenie sporyszu przez ludzi i zwierzęta (np. bydło) może powodować delirium, nieracjonalne zachowania, konwulsje, silny ból, gangrenowe zmiany w kończynach, a nawet śmierć. W średniowieczu zdarzało się, że chleb upieczony z żyta zawierającego sporysz powodował śmierć tysięcy ludzi. Zdarzało się to, kiedy uprawy żyta nękała epidemia buławinki.

Mimo ryzyka, ludzie wykorzystywali sporysz również w medycynie, np. jako środek przeciwbólowy (np. przeciw migrenie), środek przyspieszający poród (ale i jako środek wczesnoporonny). Ze względu na jego terapeutyczny potencjał, ze sporyszu wyizolowano ponad tysiąc związków. W połowie XX w. ludzie nauczyli się uzyskiwać z niego dietyloamid kwasu D-lizergowego czyli LSD. (PAP)

zan/ mrt/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024