Nauka dla Społeczeństwa

28.03.2024
PL EN
24.08.2015 aktualizacja 24.08.2015

Zakwit sinic w Bałtyku widoczny z satelity

Sino-kremowa powierzchnia pełna zawirowań o fraktalnych kształtach - tak wygląda zakwit sinic na Bałtyku, widziany okiem instrumentów na pokładzie satelity NASA.

Zdjęcia 11 sierpnia wykonały instrumenty Operational Land Imager (OLI) umieszczone na pokładzie satelity Landsat 8. Sfotografowano fragment Bałtyku na zachód od Łotwy i na północ od Obwodu Kaliningradzkiego.

Dawniej sinice (Cyanobacteria) uważane były za rośliny, obecnie zalicza się je do prokariotów, wchodzących w skład królestwa bakterii. Sinice to organizmy zdolne do tlenowej fotosyntezy, posiadające chlorofil.

Sinice zawierają mało substancji łatwo przyswajalnych, dlatego dla innych wodnych organizmów sinice są marginalnym źródłem pożywienia. Podczas tzw. zakwitów w zbiornikach wodnych mogą jednak powodować problemy, zwłaszcza niektóre ich szczepy, które wydzielają substancje trujące. Do charakterystycznych objawów zatrucia należą wymioty, biegunka, gorączka i wysypka na skórze. Pojawienie się sinic oznacza zwykle zakaz kąpieli na bałtyckich plażach.

Rozległe zakwity sinic mogą też spowodować szkodliwy dla innych organizmów ubytek tlenu w wodzie morskiej.

Do zakwitów w Bałtyku dochodzi latem, kiedy sinice mają pod dostatkiem światła i składników odżywczych.

\"Dotychczas do dużych zakwitów sinic dochodziło niemal każdego lata. Zawsze wyglądało to jak ten obraz satelitarny\" - zaznacza oceanograf NASA Norman Kuring.

Same zdjęcia satelitarne nie pozwalają ze stuprocentową pewnością stwierdzić, że na morzu trwa zakwit. Pewność dała dopiero analiza próbek wody, przeprowadzona z pokładu statku badawczego. Okazało się, że w wodzie obecne są sinice z rodzaju Nodularia.

Na jednym ze zdjęć NASA (zbliżeniowym) widać też ślady statków. Miejsca, gdzie ich kadłuby przecinały powierzchnię morza, zaznaczają się jako ciemniejsze linie.

Naukowcy zaznaczają, że udział w zakwitach sinic mają liczne na Bałtyku statki, zrzucające ścieki. W ten sposób zasilają one wody w związki stanowiące odżywkę dla sinic, prowadząc do większych, bardziej intensywnych zakwitów. Podobny efekt daje spłukiwanie do wód Bałtyku z lądu związków chemicznych, których źródłem jest rolnictwo i przemysł.

Według raportu (opublikowanego przez naukowców ze Szwecji w maju w piśmie \"AMBIO\") spływ związków do Bałtyku z lądu zmniejszył się od lat 80., a w regionach przybrzeżnych obserwuje się poprawę. Niewiele zmieniły się jednak stężenia tych związków na pełnym morzu.

Informacje o zakwicie sinic w polskich kąpieliskach (w Pomorskiem, głównie w Trójmieście, ale i nad otwartym morzem, na Półwyspie Helskim od Kuźnicy aż do Juraty) w Polsce pojawiły się w drugim tygodniu sierpnia.

PAP - Nauka w Polsce

zan/ agt/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024