Nauka dla Społeczeństwa

25.04.2024
PL EN
29.10.2015 aktualizacja 29.10.2015

Lek na alzheimera pomaga dłużej zachować samodzielność

Fot. Fotolia Fot. Fotolia

Donepezyl, lek na chorobę Alzheimera wydaje się opóźniać moment, w którym chory musi być przeniesiony do domu opieki – informuje „Lancet Neurology”.

Donepezyl jest zwykle podawany pacjentom z umiarkowaną postacią choroby, ale kontynuowanie przyjmowania leku przy nasilających się objawach wydaje się przedłużyć okres, w którym dana osoba może pozostawać we własnym domu.

Dotychczas uważano, że lek nie przynosi korzyści osobom, u których rozwinęła się cięższa postać choroby Alzheimera. Jednak badanie dotyczące 295 osób z umiarkowaną i ciężką postacią choroby Alzheimera wykazało, że ci, którzy nadal przyjmowali donepezyl w ciągu pierwszego roku badania niemal o połowę rzadziej trafiali do domu opieki (20 proc. wobec 37 proc. w przypadku osób, które zaprzestały przyjmowania leku).

"Może to oznaczać tysiące pacjentów nie trafiających do domów opieki rocznie” – powiedział Robert Howard z University College w Londynie, który prowadził badania. Spośród około 530 tys. Brytyjczyków, którzy cierpią obecnie z powodu alzheimera dopenezyl przyjmuje obecnie tylko 58 600 - głównie, dlatego że lekarze uważają go za środek pomagający jedynie w łagodnych i umiarkowanie ciężkich przypadkach.

Niestety efekt nie jest trwały. Badanie trwało trzy lata i po pierwszym roku osoby przyjmujące donepezyl trafiały do domu opieki tak samo często, jak nieprzyjmujące go.

"Na każdych sześciu pacjentów leczonych donepezylem przez 12 miesięcy można zapobiec przeniesieniu jednego do domu opieki" – powiedział Howard. - "To efekt niewielki, ale ważny, jeśli to twoja matka lub żona."

Howard ma nadzieję, że więcej lekarzy rodzinnych rozpocznie leczenie donepezylem u pacjentów z umiarkowanymi objawami i będzie nadal przepisywać lek w przypadku postępu choroby. Chorzy mogliby mniej cierpieć, a dzięki dłuższemu przebywaniu we własnych domach opieka nad nimi byłaby mniej kosztowna.

Roczny koszt leczenia jednej osoby generyczną wersją dopenezylu to 22 funty, natomiast pobyt w domu opieki kosztuje od 30 do 34 tys. funtów.

Donepezyl nie spowalnia tempa niszczących zmian, które zachodzą w mózgu, jednak pomaga łagodzić objawy. Podnosi poziom acetylocholiny, związku chemicznego, dzięki któremu przesyłane są wiadomości w mózgu. W miarę postępu choroby, mózg wytwarza coraz mniej acetylocholiny, ale donepezyl chroni tę mniejszą ilość przed rozkładem, pozwalając mózgowi lepiej funkcjonować pomimo uszkodzeń.(PAP)

pmw/ krf/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024