Nauka dla Społeczeństwa

20.04.2024
PL EN
12.05.2017 aktualizacja 12.05.2017

Szpik w sztucznej kości

Dzięki sztucznej kości zawierającej komórki macierzyste dawcy, leczenie nienowotworowych chorób krwi może być prostsze i mniej uciążliwe - sugerują badania przeprowadzone na myszach i opisane w piśmie PNAS.

Choroby krwi często wymagają przeszczepu szpiku kostnego. Chodzi o zastąpienie wytwarzających elementy składowe krwi komórek macierzystych pacjenta komórkami pobranymi od zdrowego dawcy. Jednak przed przeszczepem trzeba doszczętnie zniszczyć własny szpik biorcy, aby nie starał się zwalczyć przeszczepu. Wymaga to wysokich dawek promieniowania lub podawania silnie działających leków. Efekty uboczne – takie jak nudności i zmęczenie - są bardzo uciążliwe.

Shyni Varghese z University of California w San Diego (USA) i jej zespół opracowali nowy sposób leczenia: wypełniona komórkami macierzystymi dawcy sztuczna kość w kształcie pierścienia może być implantowana do organizmu biorcy bez potrzeby uprzedniego niszczenia jego własnego szpiku.

Syntetyczne „kości” składają się z dwóch warstw hydrożelu: zewnętrzna zawiera fosforan wapnia, natomiast wewnętrzną wypełniają komórki macierzyste myszy-dawczyni.

Naukowcy umieścili tak wykonane implanty pod skórą myszy-biorców. Po miesiącu zawierały one zarówno komórki krwi dawcy, jak i biorcy. Po sześciu miesiącach oba typy komórek krążyły we krwi

Zdaniem ekspertów metoda mogłaby znaleźć zastosowanie także u ludzi – jednak tylko w nienowotworowych chorobach szpiku, na przykład anemii aplastycznej oraz chorobach autoimmunologicznych (gdy układ odpornościowy atakuje szpik). W chorobach nowotworowych szpiku on sam jest źródłem problemów i musi zostać zniszczony przed wykonaniem przeszczepu.(PAP)

pmw/ agt/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024