Nauka dla Społeczeństwa

24.04.2024
PL EN
07.09.2017 aktualizacja 23.01.2018

Wiemy więcej o tym, jak lepiej chronić duże drapieżniki

Fot. Fotolia Fot. Fotolia

Populacje dużych drapieżników, w tym wilków, rozwijają się i powinny za tym nadążać obszary Natura 2000. To zagwarantuje lepszą ochronę tym charyzmatycznym zwierzętom i zapewni trwałość dostarczanych przez nie usług ekosystemowych - piszą polscy badacze w PLOS ONE.

Jedną z najbardziej skutecznych metod zabezpieczania różnorodności biologicznej jest tworzenie obszarów chronionych. Parki narodowe, rezerwaty, czy też obszary Natura 2000 zapewniają miejsce do życia wielu rzadkim gatunkom. Tereny chronione to jednak bardzo statyczna forma ochrony przyrody, która często nie jest w stanie szybko zareagować za zmianami zachodzącymi w środowisku.

Jedną z największych zmian przyrodniczych zachodzących obecnie w Europie jest odtwarzanie się populacji dużych ssaków drapieżnych. Najbardziej dynamicznie proces ten postępuje w przypadku wilka. Objęcie go ochroną w większości europejskich krajów pozwoliło na odbudowę populacji tego drapieżnika w wielu rejonach, m.in. w zachodniej Polsce.

W Dyrektywie Siedliskowej UE (będącej prawną podstawą tworzenia specjalnych obszarów ochrony Natura 2000) wilk jest gatunkiem priorytetowym. Nic więc dziwnego, że jest on przedmiotem ochrony w szeregu obszarach Natura 2000. Jednak większość z nich utworzono jeszcze przed rozszerzeniem się zasięgu występowania wilka. W tej sytuacji konieczna była więc weryfikacja skuteczności ochrony siedlisk drapieżnika.

Aby to zbadać, zespół naukowców z Instytutu Genetyki i Biotechnologii Wydziału Biologii Uniwersytetu Warszawskiego (mgr Tomasz Diserens, mgr Maciej Szewczyk, dr Robert W. Mysłajek), wraz ze specjalistami ze Stowarzyszeniem dla Natury "Wilk" (dr Sabiną Nowak i dr Natalią Niedźwiecką) oraz Instytutu Biologii Ssaków PAN w Białowieży (dr Tomaszem Borowikiem) porównał obecne rozmieszczenie wilka z siecią obszarów Natura 2000, mających z założenia chronić jego siedliska. Eksperci założyli, że minimalnym poziomem jest ochrona co najmniej 20 proc. dogodnych siedlisk.

Wyniki ich analiz ukazały się właśnie w czasopiśmie PLOS ONE(http://journals.plos.org/plosone/article?id=10.1371/journal.pone.0184144).

W całej Polsce w ramach sieci Natura 2000 chronione jest 22 proc. siedlisk najbardziej przydatnych dla wilka, choć widać ogromne różnice regionalne. Zgodnie z wytycznymi grupy ekspertów ds. dużych drapieżników w Europie (Large Carnivore Initiative for Europe SSC/IUCN), w Polsce obecne są trzy subpopulacje wilka: karpacka, bałtycka – obejmująca niziny i pas wyżyn na wschodzie kraju, oraz najmniej liczna i zagrożona wyginięciem populacja środkowoeuropejska, zamieszkująca zachodnią Polskę.

Okazało się, że najlepiej chroniona jest populacja karpacka - w przypadku której obszary Natura 2000 chronią aż 47 proc. dogodnych siedlisk tego drapieżnika. Dla populacji bałtyckiej współczynnik ten wynosi 28 proc. Zdecydowanie najgorzej sytuacja wygląda na zachodzie kraju, gdzie obszary Natura 2000 pokrywają zaledwie 12 proc. siedlisk wilka.

Na podstawie badań naukowcy opracowali rekomendacje dotyczące rozszerzenia sieci Natura 2000. "Wskazaliśmy szereg nowych obszarów, których dołączenie do sieci Natura 2000 najlepiej uzupełniałoby ochronę siedlisk tego gatunku" – mówi Tomasz Diserens – pierwszy autor pracy w PLOS ONE, który zajmował się analizami ochrony siedlisk wilków w ramach studiów na interdyscyplinarnym kierunku zarządzanie środowiskiem, prowadzonym przez Wydział Biologii, Wydział Chemii oraz Wydział Zarządzania UW.

"Wdrożenie tych rekomendacji pozwoliłoby Polsce na pełne wywiązanie się ze zobowiązań wynikających z Dyrektywy Siedliskowej" – potwierdza współautor badań dr Robert Mysłajek, adiunkt z Instytutu Genetyki i Biotechnologii UW. "Trzeba pamiętać, że ochrona wilka niesie ze sobą konkretne korzyści, np. ich drapieżnictwo na dzikach przyczynia się do redukcji zagrożenia ze strony roznoszonego przez ten gatunek afrykańskiego pomoru świń (tzw. ASF)" – dodaje naukowiec.

Badacze twierdzą, że polskie badania wskażą drogę do podobnych analiz w innych krajach Unii Europejskiej, w których obserwuje się powrót dużych drapieżników. Uzupełnienie sieci obszarów Natura 2000 przyczyni się bowiem do lepszej ochrony drapieżników.

Anna Ślązak (PAP)

zan/ agt/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024