Nauka dla Społeczeństwa

29.03.2024
PL EN
15.07.2004 aktualizacja 15.07.2004

SZCZEGÓLNIE WRAŻLIWY BAŁTYK

Państwa, które złożyły do Czas na przygotowanie planu to dwa lata. Status Szczególnie Wrażliwego Obszaru Morskiego (PSSA - Particulary Sensitive Sea Area) ma m.in. Wielka Rafa Koralowa w Australii.

SZWEDZKI WNIOSEK

Wniosek o stworzenie na Bałtyku takiego obszaru złożyła do IMO (International Maritime Organization) 19 grudnia 2003 roku Szwedzka Administracja Morska http://www.sjofartsverket.se/ wspólnie ze wszystkimi krajami bałtyckimi - poza Federacją Rosyjską.

Generalną akceptację dla projektu wyraził już działający w ramach IMO Komitet Ochrony Środowiska Morskiego (MEPC - Marine Environment Protection Committee) - w trakcie 51. sesji, która odbyła się w Londynie w dniach 29 marca - 2 kwietnia tego roku.

W ciągu dwóch lat państwa, które złożyły wniosek muszą określić planowane tzw. dodatkowe środki ochrony.

Działania takie mogą obejmować m.in.: ustanowienie obowiązkowych tras żeglugowych, wprowadzenie obowiązku korzystania z pilotażu, lub holowania, wyznaczenie rejonów zamkniętych dla żeglugi.

Po opracowaniu planu państwa-wnioskodawcy przedstawią wniosek do powtórnego rozpatrzenia przez MEPC.

Opinia MEPC, państw członkowskich IMO oraz organizacji pozarządowych, mających status obserwatora IMO, będzie brana pod uwagę przez organizację przy podejmowaniu decyzji o utworzeniu na Bałtyku PSSA.

PARACAS, MALPELO, SABANA-CAMAGUEY

Szczególnie Wrażliwy Obszar Morski to rejon objęty ochroną z uwagi na znaczenie ekologiczne, społeczno-ekonomiczne oraz naukowe. Także ze względu na to, że jest on narażony na zniszczenie, spowodowane przede wszystkim eksploatacją statków.

W tej chwili na świecie jest sześć obszarów PSSA. Są to:

* Wielka Rafa Koralowa http://www.gbrmpa.gov.au/ w Australii;

* Park Narodowy Paracas w Peru;

* kubański Archipelag Sabana-Camaguey;

* Wyspa Malpelo na terytorium Kolumbii;

* wyspy wokół Florydy (archipelag Florida Keys) w Stanach Zjednoczonych

* oraz Morze Waddena http://www.waddensea-secretariat.org/ leżące na terytorium Danii, Niemiec i Holandii.

MAŁE MORZE, DUŻY RUCH

Według danych WWF (Światowego Funduszu na Rzecz Przyrody), Bałtyk jest jednym z najmniejszych mórz na świecie. Tymczasem ruch i transport morski, jaki odbywa się na jego wodach, jest jednym z najintensywniejszych.

Przewóz ropy na Bałtyku podwoił się w ciągu ostatnich sześciu lat. Prognozowany jest wzrost do 160 mln ton rocznie przed 2010 rokiem, zwłaszcza w związku z rozwojem rosyjskich portów przeładunkowych ropy, usytuowanych na wschodnim krańcu Zatoki Fińskiej.

Specjaliści z WWF uważają, że obecność rozlicznych wysp oraz długie okresy, kiedy część wód jest zamarznięta sprawiają, że jest to obszar niezwykle trudny i niebezpieczny pod względem nawigacji.

Zły stan floty przewożącej ropę naftową znacznie podwyższa prawdopodobieństwo katastrof, które mogą stanowić wielkie zagrożenie dla wrażliwych i zróżnicowanych ekosystemów Bałtyku.

\"Największe z tankowców pływających po Bałtyku mają na swoim pokładzie dwa razy tyle ropy, ile wydostało się z tankowca Prestige u wybrzeży Hiszpanii w 2003 roku. Tamten wyciek spowodował śmierć ponad 300 tys. ptaków\" - alarmują ekolodzy.

CENNY OBSZAR

Dowody, że Bałtyk jest cennym ekologicznie obszarem są, zdaniem specjalistów w tej dziedzinie, liczne. A intensywny ruch statków może poważnie zagrozić morzu i żyjącym w nim organizmom, jeśli nie zostanie ograniczony.

Bałtyk znajduje się na jednej z głównych tras przelotów ptaków wędrownych oraz stanowi bardzo ważne zimowisko wielu gatunków. Jest także środowiskiem życia ssaków, takich jak morświny, foki szare i obrączkowane.

Katastrofa ekologiczna spowodowałaby również wymierne straty ekonomiczne. Wyciek ropy naftowej może mieć poważne konsekwencje dla rybołówstwa i turystyki, a także uniemożliwić rekreacyjne wykorzystanie wybrzeży przez długie lata po katastrofie.

Obecnie już ponad 50 proc. komercyjnych łowisk ryb w tym rejonie jest przeeksploatowanych. Tym bardziej jakiekolwiek znaczne zanieczyszczenie szkodliwymi substancjami mogłoby zagrozić przetrwaniu tych coraz mniej licznych populacji ryb.

LICZNE WYPADKI

\"Według danych dostarczonych przez kraje HELCOM http://www.helcom.fi/ (objęte tzw. Konwencją Helsińską http://www.helcom.fi/helcom/convention.html) oraz Łotwę, w 2002 roku odnotowano łącznie 63 wypadki i kolizje statków na Bałtyku. Szczęśliwie żaden z nich nie spowodował wycieku szkodliwych substancji do morza\" - czytamy na stronach internetowych WWF Polska http://www.wwf.pl

Jeśli weźmie się pod uwagę, że \"po wodach Bałtyku pływa dziennie ok. 2 tys. statków (w tym 200 tankowców z ropą naftową i innymi substancjami płynnymi), brak wycieków jest zadowalający; niezbędne jest jednak podjęcie kroków nad zmniejszeniem liczby wypadków\" - ocenia fundusz.

Podobne liczby wypadków utrzymywały się w poprzednich latach ? 57 w 2001 roku i 62 w roku 2000. Większość wypadków w 2002 roku zakończyła się zatonięciem jednostek (43), pozostałe liczby dotyczyły kolizji (8) i innych rodzajów wypadków (12).

Wśród statków, które uległy wypadkom i kolizjom było 14 tankowców. Ryzyko wypadków rośnie proporcjonalnie do wzrostu zagęszczenia na morzu pływających jednostek. Szacuje się, że do 2017 roku całkowita ilość towarów transportowanych przez wody Bałtyku może się podwoić.

* Nauka w Polsce - Urszula Jabłońska *

15 lipca 2004

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024