Badania naukowe w Polsce nie odpowiadają potrzebom przemysłu

Badania naukowe w Polsce nie odpowiadają potrzebom przemysłu, związki między naukowcami a przedsiębiorcami są słabe, udział wysokich technologii w eksporcie mały, a społeczeństwa polskiego nie można nazwać naukowym - oceniono w czwartek podczas dyskusji w Ministerstwie Nauki i Informatyzacji http://www.mnii.gov.pl w Warszawie.

O perspektywach tworzenia i wdrażania regionalnych strategii i systemów innowacji w Polsce rozmawiano na naukowym seminarium zorganizowanym przez MNiI, Polskie Forum Strategii Lizbońskiej oraz Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową.

WAŻNE WDRAŻANIE REGIONALNYCH STRATEGII

Jak oceniono, wdrażanie regionalnych strategii innowacyjnych (RSI), jednoczących we wspólnych przedsięwzięciach środowiska naukowców i przedsiębiorców, ma być pierwszym krokiem w kierunku intensywnego działania na rzecz innowacji i wzrostu konkurencyjności polskich przedsiębiorstw.

Prof. Jan Koch z Interdyscyplinarnego Zespołu ds. RSI (Regionalnych Strategii Innowacyjnych) w Komitecie Badań Naukowych poinformował, że dostosowane do aktualnych potrzeb kraju regionalne strategie są obecnie w Polsce opracowywane i wkrótce rozpocznie się etap ich wdrożeń.

Według Kocha, badania naukowe, które prowadzi się w Polsce nie odpowiadają jednak potrzebom przemysłu. \"Przemysł na nie nie czeka\" - ocenia naukowiec.

Zdaniem Kocha tym, co utrudnia w Polsce nawiązanie ściślejszych związków między naukowcami a przedsiębiorcami jest m.in. brak osób, a nawet całych instytucji, które informowałyby wzajemnie te środowiska o działaniach i potrzebach obu stron, ułatwiając im nawiązywanie kontaktów.

PRZEDSIĘBIORCY POTRZEBUJĄ NAUKOWCÓW

Jak podkreślano podczas spotkania, polskim przedsiębiorcom pomoc naukowców jest niezbędna.

\"W Polsce od początku lat 90. powstawać zaczęło bardzo dużo małych przedsiębiorstw. Są to jednak przedsiębiorstwa o niskiej innowacyjności\" - mówi Stanisław Szultka z Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową.

Prof. Grzegorz Gorzelak z Centrum Europejskich Studiów Regionalnych i Lokalnych EUROREG na Uniwersytecie Warszawskim zwraca uwagę, że o niskiej innowacyjności polskiej gospodarki świadczy m.in fakt, że w okresie 1989-1998 udział polskich wyrobów innowacyjnych w eksporcie zamiast rosnąć, zmalał.

Szczególnie niski potencjał innowacyjny cechuje w Polsce ośrodki peryferyjne - zauważył. Jak tłumaczy, pewien związek z taką sytuacją może mieć m.in. to, że istnieją ogromne różnice między poziomem kształcenia w ośrodkach centralnych (jak uczelnie warszawskie, czy krakowskie) i peryferyjnych.

NIENAUKOWE SPOŁECZEŃSTWO?

Gorzelak uważa, że społeczeństwa polskiego nie można nazwać naukowym, czyli takim, w którym wiedza stanowi element gospodarki.

\"Nie pozwalają na to słabe relacje między polską nauką a gospodarką\" - tłumaczy.

PAP - Nauka w Polsce, Joanna Poros

10 września 2004