Psycholog: Naturalnym odruchem po zamachu terrorystycznym jest solidarność

Naturalnym odruchem człowieka po zamachu terrorystycznym jest solidarność z innymi ofiarami i bliższe związanie się z grupą, która ucierpiała - powiedział w czwartek w rozmowie z PAP psycholog społeczny z Uniwersytetu Warszawskiego http://www.uw.edu.pl/ dr Norbert Maliszewski. \"Nie można funkcjonować w strachu przed śmiercią i w poczuciu zagrożenia. Dlatego, chociaż ludzie wiedzieli, że zamachy są możliwe, na pewno wypierali tę świadomość\" - zaznaczył psycholog.

Osoby, które były poszkodowane w atakach terrorystycznych, w czasie wojny lub w wyniku klęsk żywiołowych najczęściej cierpią z powodu lęków traumatycznych, czyli dręczących ich koszmarnych wspomnień.

\"Ten rodzaj lęków może się objawiać np. w snach. Bywa, że stan ten utrzymuje się latami. Takie osoby potrzebują pomocy psychologa, który pomoże im zracjonalizować sobie te wspomnienia i jakoś się z nimi uporać\" - tłumaczył psycholog.

Naturalnym odruchem człowieka po takim przeżyciu jest również solidarność z innymi ofiarami i bliższe związanie się z grupą, która ucierpiała, czyli z narodem lub społecznością miasta.

\"Taką grupę socjologowie nazywają grupą własną. Pierwotna reakcja każe ludziom skupić się, aby skuteczniej walczyć z zagrożeniem. Następną reakcją jest agresja i gniew tej grupy przeciwko tym, którzy ją skrzywdzili. Londyńczycy mogą zacząć zachowywać się wrogo wobec innych grup narodowościowych lub etnicznych, zwłaszcza tych, które są powszechnie kojarzone z terroryzmem\" - powiedział Maliszewski.

Jego zdaniem, w Wielkiej Brytanii, podobnie jak w Hiszpanii w 2004 r., zamachy terrorystyczne mogą doprowadzić do zmiany politycznego nastawienia społeczeństwa.

\"Rząd Tony′ego Blaira reprezentuje politykę bardziej zaangażowaną w sprawy zagraniczne niż partie konserwatywne, które raczej mówią o konsolidacji Brytyjczyków i ich narodowym interesie. Możliwe że wyborcy przy najbliższej okazji zwrócą się do nich\" - zaznaczył psycholog.

PAP - Nauka w Polsce - Urszula Jabłońska