Nauka dla Społeczeństwa

19.03.2024
PL EN
19.02.2010 aktualizacja 19.02.2010

Nowa interpretacja kręgu kamiennego z Nabta Playa

<strong>Kamienny krąg sprzed ponad 6 tys. lat na Pustyni Zachodniej w Egipcie - odkryty przez polsko-amerykański zespół badawczy Combined Prehistoric Expedition - uzyskał kolejne wyjaśnienie swojej funkcji. </strong>Autorem nowej koncepcji jest dr Stanisław Iwaniszewski, archeolog z Państwowego Muzeum Archeologicznego w Warszawie i profesor archeologii w Narodowej Szkole Antropologii i Historii w mieście Meksyk.

Krąg kamienny ma prawie 4 m średnicy. Większość tworzących go głazów spoczywało płasko na piasku, ale badacze wyróżnili 4 pary stojących pionowo megalitów. Jedna z par megalitów wyznacza azymut 358° (niemal na osi północ-południe) a druga 65-70°.

Dotychczas badacze uznawali, że starożytni mieszkańcy Nabta Playa obserwowali z pomocą kręgu kamiennego wschód Słońca w dniu przesilenia letniego ponad 6 tys. lat temu, który miał być widoczny przez jedną z dwóch par megalitów tworzących kromlech. Jednak najnowsze pomiary kręgu wskazują, że linia ta znajduje się poza azymutem wyznaczonym przez megality.

Według dr. Iwaniszewskiego, w badaniach archeoastronomicznych kręgu kamiennego pominięto daty przejścia Słońca przez zenit. Tymczasem kromlech jest położony obszarze międzyzwrotnikowym, gdzie to zjawisko można obserwować. Jego zdaniem, azymut wyznaczony przez megality mieści się w przedziale, w którym Słońce wschodziło w dni, kiedy przechodziło przez zenit.

"Należało zastosować podejście badawcze typowe dla tzw. astronomii międzyzwrotnikowej ("tropical astronomy"). Przeoczenie tego faktu jest spowodowane zapewne nieuświadomionym sugerowaniem się koncepcjami astronomii egipskiej, która rozwinęła się nieco później na terenach na północ od Nabta Playa, a zarazem na północ od zwrotnika Raka. Ale w astronomii egipskiej nie ma miejsca na przejścia Słońca przez zenit, gdyż Egipcjanie nie mogli obserwować tego zjawiska na zamieszkiwanym przez siebie obszarze" - przekonuje dr Iwaniszewski.

Jak wyjaśnia archeolog, w astronomii obszarów podzwrotnikowych powszechnie obserwuje się dni przejścia Słońca przez zenit, zaś dni, w których Słońce osiąga przesilenie są trudniejsze do zdefiniowania - w porównaniu z miejscami położonymi między zwrotnikami a kręgami polarnymi.

W czasie funkcjonowania kręgu kamiennego, czyli ponad 6 tys. lat temu Słońce przechodziło przez zenit dwukrotnie - 2 czerwca i 16 lipca. Pierwsze przejście Słońca przez zenit było poprzedzone heliakalnym wschodem gwiazdy Syriusz (gwiazda ukazywała się na horyzoncie tuż przed wschodem Słońca) 31 maja. Drugie przejście Słońca przez zenit, zdaniem dr Iwaniszewskiego, wypadało 16 lipca.

"W połowie tego miesiąca rozpoczynała się pora deszczowa w Nabta Playa. Być może część rytualnych pochówków znalezionych w Dolinie Ofiar (Valley of Sacrifices), która znajduje się w okresowym korycie rzeki na północ od wzgórza z kręgiem kamiennym, była związana z ceremoniami deszczowymi" - mówi naukowiec.

Krąg kamienny należy do dużego neolitycznego centrum ceremonialnego, składającego się z alei megalitów zorientowanych astronomicznie i kurhanów.

Ludzie zamieszkiwali ten obszar do V tysiąclecia p.n.e., kiedy sawanna stała się zbyt sucha i klimat zmusił prahistorycznych pasterzy do migracji w kierunku Doliny Nilu.

Zdaniem badaczy Nabta Playa, to właśnie ci emigranci w znacznym stopniu przyczynili się do powstania cywilizacji starożytnego Egiptu. Ze względu na duży ruch turystyczny i niszczenie kręgu kamiennego przez odwiedzających Nabta Playa zwolenników ruchu New Age badacze stanowiska wspólnie z egipskimi służbami postanowili przenieść zabytek w całości do Asuanu, gdzie jest obecnie eksponowany w ogrodach Muzeum Nubijskiego.

PAP - Nauka w Polsce, Szymon Zdziebłowski

agt/ kap/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024