Nauka dla Społeczeństwa

29.03.2024
PL EN
18.06.2012 aktualizacja 18.06.2012

Badanie krwi pomoże ocenić ryzyko uszkodzenia nerek u cukrzyków

Fot. Fotolia Fot. Fotolia

Mierzenie we krwi stężenia trzech związków pomoże przewidywać ryzyko uszkodzenia nerek u osób z cukrzycą, jeszcze zanim pojawią się jego widoczne objawy – sugerują amerykańskie badania.

Ich wyniki zaprezentowano na 72. naukowej sesji Amerykańskiego Towarzystwa Diabetologicznego (ADA), które odbywało się w Filadelfii w dniach 8-12 czerwca.

Zdaniem głównego autora badań prof. Paula J. Beisswengera z Dartmouth Medical School (Hanower, stan New Hampshire) taki test umożliwi wczesną interwencję u pacjentów najbardziej narażonych na tzw. nefropatię cukrzycową. Dzięki temu może przyczynić się do zapobiegania lub opóźnienia tego poważnego powikłania cukrzycy, a w rezultacie do znacznego ograniczenia kosztów związanych z pobytami chorych w szpitalu, dializoterapią czy przeszczepami nerek.

Jest to o tyle istotne, że cukrzyca trzykrotnie zwiększa prawdopodobieństwo niewydolności nerek i obok nadciśnienie tętniczego jest zaliczana do jego głównych przyczyn. Z badań amerykańskiej National Kidney Foundation (organizacja zajmująca się problematyką zdrowia nerek i układu moczowego), które również przedstawiono w Filadelfii, wynika jednak, że nawet u pacjentów z cukrzycą przewlekła choroba nerek jest diagnozowana za rzadko i za późno.

Aby zidentyfikować związki chemiczne mogące pomóc w typowaniu osób szczególnie narażonych na nefropatię cukrzycową zespół prof. Beisswengera przebadał 103 pacjentów z cukrzycą typu 1. Rozwija się ona głównie u dzieci i młodzieży i ma związek ze zniszczeniem przez układ odporności komórek trzustki produkujących insulinę.

Każdemu choremu wykonano biopsję nerek na początku badania i po 5 latach. Pozwoliło to wyłapać pacjentów z chorobą nerek w najwcześniejszych stadiach, przed pojawieniem się jej klinicznych objawów. Przeanalizowano też próbki ich krwi pod kątem stężenia 10 różnych związków chemicznych.

Na tej podstawie naukowcy wytypowali trzy substancje chemiczne, które mogą pomóc w prognozowaniu ryzyka uszkodzenia nerek u cukrzyków. Są to: karboksymetylolizyna, karboksyetylolizyna oraz hydroimidazolon (pochodna metyloglioksalu). Według autorów badań związki te reprezentują procesy chemiczne odgrywające rolę w rozwoju nerkowych powikłań cukrzycy.

Na przewlekłą chorobę nerek cierpi w USA 26 mln osób, a w Polsce 4,5 mln. Podobnie jak cukrzyca typu 2, rozwija się ona latami nie dając żadnych objawów. To sprawia, że większość chorych umiera przedwcześnie z powodu powikłań sercowo-naczyniowych lub dowiaduje się o schorzeniu, gdy konieczne są już dializy lub przeszczep.

Dlatego eksperci zachęcają do regularnego wykonywania ogólnych badań moczu i pomiarów poziomu kreatyniny we krwi, które służą do monitorowania stanu i czynności nerek. Według polskich nefrologów dorośli powinni je robić przynajmniej raz do roku, bez względu na stan zdrowia, a zwłaszcza jeśli ktoś z ich bliskich krewnych ma cukrzycę, nadciśnienie czy schorzenie nerek. Stwarza to szanse na wczesne wykrycie przewlekłej choroby nerek, której objawem może być obecność białka w moczu i podwyższony poziom kreatyniny. Stężenie kreatyniny służy do obliczenia tzw. wskaźnika filtracji kłębuszkowej (GFR), przy pomocy którego ocenia się sprawność nerek.

Jednak badania te, choć tanie i proste, nie są wystarczająco wykorzystywane przez lekarzy we wczesnej diagnostyce. Potwierdzają to najnowsze obserwacje National Kidney Foundation, które przeprowadzono wśród ok. 9,3 tys. chorych na cukrzycę typu 2 będących pacjentami 466 placówek podstawowej opieki zdrowotnej.

Na podstawie poziomu białka (tj. albumin) w moczu oraz wskaźnika GFR przewlekłą chorobę nerek stwierdzono u 5 tys. badanych, ale tylko 12 proc. z nich (607 pacjentów) miało postawioną diagnozę prze lekarza pierwszego kontaktu. Medycy byli skuteczniejsi w wykrywaniu schorzenia w jego późniejszych stadiach (od 3. do 5.) niż w stadium 1. i 2.

„Wczesne wykrycie i leczenie przewlekłej choroby nerek u pacjentów z cukrzycą może spowolnić jej postęp, zmniejszyć częstość zdarzeń sercowo-naczyniowych (jak zawał serca czy udar mózgu – PAP) i opóźnić czas do wystąpienia skrajnej niewydolności nerek” – podsumowała kierująca badaniem Lynda Szczech, prezydent fundacji.

Jak przypomniała, jest wiele metod postępowania prewencyjnego u cukrzyków z obniżoną funkcją nerek, jak stosowanie specyficznych leków przeciwcukrzycowych, unikanie niesteroidowych leków przeciwzapalnych, które mogą uszkadzać nerki u osób z grup ryzyka, a także stosowanie leków ochronnych dla nerek – w tym inhibitorów konwertazy angiotensyny (ACE inhibitory) czy antagonistów receptora angiotensyny (sartanów).

Joanna Morga(PAP)

jjj/ agt/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024