Nauka dla Społeczeństwa

20.04.2024
PL EN
16.07.2012 aktualizacja 16.07.2012

Umiarkowane spożycie alkoholu może zapobiegać osteoporozie

Fot. Fotolia Fot. Fotolia

Picie umiarkowanych ilości alkoholu, przy jednocześnie zdrowym trybie życia może wpływać korzystnie na kości kobiet, gdyż zmniejsza ryzyko osteoporozy – wynika z badań, które publikuje pismo „Menopause”.

Z kolei praca zamieszczona na stronie internetowej „British Medical Journal” wskazuje, że panie, które piją alkohol z umiarem są mniej narażone na reumatoidalne zapalenie stawów.

Za umiarkowane picie uważa się przeważnie spożywanie do 20 gram alkoholu (czyli np. dwa kieliszki wina lub dwa małe piwa) kilka dni w tygodniu.

Tkanka kostna nie jest tworem statycznym, ale przez całe życie podlega aktywnym przemianom i przebudowie. Nieustannie dochodzi w niej do uszkodzeń, a jednocześnie zachodzą procesy odnowy i naprawy – starsza tkanka jest zastępowana przez nową. W młodszym wieku synteza tkanki kostnej dominuje nad resorpcją, ale wraz z wiekiem – u kobiet po 45. roku życia – w procesie przebudowy kości zaczynają przeważać jej rozkład i wchłanianie.

Jeśli tempo utraty masy kostnej jest szybkie dochodzi do rozwoju osteoporozy, schorzenia, w którym kości stają się porowate, kruche i podatne na złamania. Osteoporoza rozwija się latami nie dając długo objawów, dlatego określana jest jako „cichy złodziej kości”.

Schorzenie to szczególnie często dotyka kobiet – nawet 80 proc. pacjentów z osteoporozą to panie. Ryzyko choroby wzrasta znacznie po menopauzie, co jest związane z ustaniem czynności jajników i niedoborem estrogenów, które utrzymują procesy przebudowy kości w równowadze.

Wcześniejsze badania sugerowały, że kobiety pijące umiarkowane ilości alkoholu mają większą gęstość tkanki kostnej niż abstynentki lub panie, które go nadużywają. Jednak mechanizm odpowiedzialny za to zjawisko nie był znany.

Najnowsze badania naukowców z Oregon State University (USA) sugerują, że alkohol w umiarkowanych ilościach działa na kości podobnie jak estrogen, gdyż utrzymuje procesy ich przebudowy w równowadze.

Badaniami objęto 40 kobiet tuż po menopauzie (pierwszej miesiączce), które nie stosowały hormonalnej terapii zastępczej i w przeszłości nie miały złamań związanych z osteoporozą. Panie te spożywały do 19 gram czystego alkoholu dziennie (czyli np. do dwóch kieliszków wina).

Sprawdzono gęstość ich kości oraz zmierzono we krwi poziom dwóch związków będących wskaźnikiem procesów przebudowy tkanki kostnej. Była to osteokalcyna – wskaźnik odbudowy oraz c-końcowy telopeptyd kolagenu typu 1 – wskaźnik resorpcji. Pomiarów stężenia obu związków dokonano na początku badania, po dwutygodniowej abstynencji kobiet od alkoholu oraz nazajutrz rano po tym, gdy panie ponownie spożyły alkohol.

Okazało się, że gęstość tkanki kostnej była większa u kobiet pijących umiarkowane ilości alkoholu. Co więcej, w trakcie dwutygodniowej przerwy nasiliły się procesy przebudowy kości, o czym świadczył wzrost stężenia obydwu związków. Zjawisko to w średnim i podeszłym wieku jest uważane za czynnik ryzyka rozwoju osteoporozy.

Co ciekawe, już nazajutrz po spożyciu normalnych ilości alkoholu procesy przebudowy kości wróciły do normalnego, wyjściowego poziomu.

„Picie umiarkowanych ilości alkoholu, jako element zdrowego stylu życia, który obejmuje dobrą dietę i aktywność fizyczną może być korzystne dla zdrowia kości, zwłaszcza u kobiet po menopauzie" – komentuje współautorka pracy prof. Urszula Iwaniec. Badaczka podkreśla, że jej zespół nie spodziewał się zaobserwować tak wyraźnego wpływu alkoholu na kości już w czasie krótszym niż 24 godziny.

Zdaniem naukowców regularne picie umiarkowanych ilości alkoholu, jak kieliszek wina czy małe piwo, może – łącznie z ogólnie zdrowym stylem życia – pomóc kobietom po menopauzie zachować zdrowsze kości. Badacze przypominają zarazem, że leki, które hamują utratę masy kostnej są nie tylko drogie, ale mają wiele działań niepożądanych.

„Każdy traci kości w miarę starzenia się, ale nie u każdego rozwija się osteoporoza” – tłumaczy współautor badań Russel Turner. Dlatego bardzo ważna jest identyfikacja czynników, które mogą mieć wpływ na zdrowe kości.

O tym, że umiarkowane spożycie alkoholu może mieć korzystny wpływ na zdrowie świadczą też badania naukowców szwedzkich z Karolinska Institutet w Sztokholmie, którymi objęto ponad 34 tys. szwedzkich kobiet.

Analiza wykazała, że panie pijące co najmniej trzy napoje z alkoholem w tygodniu w okresie 10 lat miały o połowę mniejsze ryzyko zachorowania na reumatoidalne zapalenie stawów (RZS) niż abstynentki.

Zdaniem autorów pracy można to tłumaczyć tym, że alkohol hamuje reakcję układu odporności, a RZS jest zaliczana do chorób autoagresywnych, tj. takich, w których układ odporności atakuje własne tkanki, traktując je jak obce. (PAP)

jjj/ agt/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024