Lublin - Najwięcej chętnych na studia medyczne

Najbardziej oblegana w Lublinie jest "medycyna". W Uniwersytecie Medycznym (UM) na kierunek lekarsko - dentystyczny zgłosiło się 1721 kandydatów, czyli 24,5 osoby na jedno miejsce, natomiast na lekarski wpłynęło ponad 3,7 tys. zgłoszeń - 16 kandydatów na miejsce. Popularna jest też "analityka medyczna" oraz "kosmetologia" – po 12 osób na miejsce.

„Widać, że zawody lekarza i dentysty niezmiennie lokują się na szczytach popularności wśród kandydatów na studia. Nie narzekamy na brak chętnych, nie straszny nam też niż demograficzny”- powiedział rzecznik prasowy Uniwersytetu Medycznego Włodzimierz Matysiak.

Tradycyjnie dużo zainteresowanych jest studiowaniem "psychologii" – na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej (UMCS) zgłosiło się na ten kierunek ponad 7 osób na jedno miejsce, na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim (KUL) – ponad 4. Podobnym zainteresowaniem cieszy się też "filologia angielska" - na UMCS na jedno miejsce przypada prawie 7 chętnych, na KUL – ponad 5,5.

Wśród najbardziej popularnych kierunków jest też "gospodarka przestrzenna". Studia na tym kierunku oferują trzy uczelnie w Lublinie. Na Uniwersytecie Przyrodniczym (UP) na jedno miejsce zgłosiło się ponad 10 kandydatów, na UMCS - 7,7, na KUL – 2,8.

W Uniwersytecie Przyrodniczym najbardziej obleganym kierunkiem jest "geodezja z kartografią" - ponad 10 chętnych na jedno miejsce. Natomiast na Politechnice Lubelskiej najpopularniejsze jest "budownictwo" - ponad 6 osób na jedno miejsce, a także "inżynieria biomedyczna" oraz "architektura i urbanistyka" – po ponad 5 osób na jedno miejsce.

Na pierwszym miejscu w rankingu popularności na UMCS jest "jazz i muzyka estradowa". Na 10 przygotowanych miejsc zgłosiło się aż 95 chętnych.

Duża popularnością cieszą się też nowe kierunki otwierane od października na lubelskich uczelniach. W UM rusza "elektroradiologia", gdzie studenci będą zdobywać umiejętności obsługi nowoczesnej aparatury obrazowania i diagnostyki (m.in. tomografii komputerowej, rezonansu magnetycznego, ultrasonografii, elektrokardiografii). Na jedno miejsce na tym kierunku zgłosiło się 9 kandydatów.

Na KUL tegoroczna nowość - "sinologia" - jest „liderem rankingowym” - na 30 miejsc przygotowanych na tym kierunku zgłosiło się 181 chętnych. Popularny okazał się także inny nowy kierunek na KUL - "edytorstwo" – tu zgłosiły się ponad 3 osoby na jedno miejsce.

Także nowości na UMCS cieszą się dużym powodzeniem - na "chemię" ze specjalnością "chemia kryminalistyczna" zgłosiło się ponad 7 osób na jedno miejsce, a na "bezpieczeństwo wewnętrzne" - ponad 6. Nowy kierunek na UP - "hipologię i jeździectwo" - chce studiować 187 osób, a przygotowano 30 miejsc.

Trzy lubelskie uniwersytety oferują też studia prowadzone w języku angielskim: na Uniwersytecie Medycznym można studiować "medycynę" (kierunki lekarsko — dentystyczny i lekarski); na UMCS - "matematykę", "informatykę", "chemię" i "grafikę"; a na KUL - "europeistykę", "filozofię", "nauki o rodzinie" i "teologię". Na większość tych kierunków - poza medycznymi – są jeszcze wolne miejsca. Metodą e-learningową (przy pomocy internetu) KUL prowadzi studia na "pedagogice".

Ostateczne listy osób przyjętych na poszczególne kierunki będą znane po zakończeniu całego procesu rekrutacji. Kandydaci mogli się rejestrować w systemach rekrutacyjnych wielu uczelni i teraz będą rozstrzygać, na którym kierunku będą studiować.

Już teraz wiadomo, że wolne miejsca będą tam, gdzie limity nie zostały zapełnione przez zgłaszających się chętnych. Na UMCS taka sytuacja jest na filologiach ze specjalizacjami "rosjoznawstwo" i "slawistyka", "politologii", "matematyce", "fizyce" i "etnologii". Na Uniwersytecie Przyrodniczym są jeszcze wolne miejsca na kierunkach "biologia" oraz "rolnictwo" na Wydziale Nauk Rolniczych z siedzibą w Zamościu.

PAP - Nauka w Polsce

ren/ ula/bsz