Nauka dla Społeczeństwa

28.03.2024
PL EN
15.03.2014 aktualizacja 15.03.2014

Odkryto nowy mechanizm chroniący Ziemię przed wpływem kosmosu

Schemat kształtu magnetosfery i plazmosfery wokół Ziemi. Źródło: NASA Schemat kształtu magnetosfery i plazmosfery wokół Ziemi. Źródło: NASA

Najnowsze wyniki misji satelitarnej THEMIS pomogły wyjaśnić procesy zachodzące w zewnętrznych warstwach ziemskiej atmosfery, które chronią nas przed wpływem tzw. kosmicznej pogody - poinformowała amerykańska agencja kosmiczna NASA.

Znany od lat obraz przedstawia się następująco: Słońce kieruje w stronę Ziemi różne cząstki w postaci stale generowanego wiatru słonecznego albo zachodzących od czasu do czasu erupcji, tzw. koronalnych wyrzutów masy. Przed tymi cząstkami chroni nas olbrzymi magnetyczny bąbel wokół Ziemi zwany magnetosferą.

Zachowanie magnetosfery bywa różne. Zrozumienie działania istniejących mechanizmów przy różnych warunkach „kosmicznej pogody” może być kluczowe m.in. dla ochrony sztucznych satelitów na orbicie okołoziemskiej.

Najnowsze wyniki badań z misji THEMIS wskazują, że chmura cząstek okrążających Ziemię, rozmieszczonych zazwyczaj dość gęsto głęboko wewnątrz magnetosfery, może czasami wykształcić długie ramię podążające na spotkanie cząstek docierających od Słońca i pomagające je blokować.

Swoje spostrzeżenia naukowcy opierają na obserwacjach wykonanych z kosmosu i z powierzchni Ziemi podczas burzy słonecznej, która nastąpiła 17 stycznia 2013 r. Była to burza średniej wielkości – przez kilka godzin na ziemską magnetosferę oddziaływał koronalny wyrzut masy ze Słońca.

Po raz pierwszy w historii trzy amerykańskie satelity THEMIS znalazły się w idealnym miejscu do dokładnego zbadania tego zjawiska, przelatując przez granicę magnetosfery w 45-minutowych odstępach.

Z kolei bliżej Ziemi naukowcy badali inny obszar, zwany plazmosferą, obejmujący gęsty, chłodny gaz w górnych warstwach atmosfery. Dokładniej mówiąc, materia znajdująca się w tej warstwie jest plazmą, czyli stanem skupienia podobnym do gazu złożonego z naładowanych elektrycznie cząstek. Plazmosferę można badać dzięki sygnałom GPS, które przez nią przechodzą z różnymi prędkościami zależnymi od grubości plazmosfery.

Okazało się, że w dniu, w którym satelity THEMIS rejestrowały w magnetosferze efekty słonecznej burzy, obszar plazmosfery rozciągnął się dość daleko od swojego normalnego położenia, tworząc dodatkową warstwę ochronną.

Wyniki badań opublikowano 6 marca w czasopiśmie „Science Express”. Badań dokonał zespół kierowany przez Briana Walsha z NASA Goddard Space Flight Center w Greenbelt (Maryland, USA).

Misja THEMIS obejmuje łącznie pięć satelitów, których zadaniem są badania magnetosfery i jej oddziaływania z wiatrem słonecznym. Zostały wystrzelone przez NASA w 2007 roku. (PAP)

cza/ agt/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024