Nauka dla Społeczeństwa

16.04.2024
PL EN
24.09.2015 aktualizacja 24.09.2015

Faraoński port w Berenike – coraz więcej zagadek

Fragment steli z kartuszem Amenemhata IV, ostatniego faraona XII Dynastii egipskiej. Foto K. Braulińska, Berenike Project, CAŚ UW Fragment steli z kartuszem Amenemhata IV, ostatniego faraona XII Dynastii egipskiej. Foto K. Braulińska, Berenike Project, CAŚ UW

Czy z nadczerwonomorskiego portu w Berenike rozpoczynały się słynne faraońskie wyprawy do mitycznej krainy Punt? Do czego służyły tajemnicze podziemia? Jaką rolę pełniła wyśledzona dzięki zdjęciom satelitarnym budowla zlokalizowana w obrębie Berenike? – specjaliści z Centrum Archeologii Śródziemnomorskiej UW podsumowali ósmy sezon badań w tym starożytnym mieście.

Miasto Berenike założył w III wieku p.n.e. faraon Ptolemeusz II. Początkowo port służył do przeładunku transportów słoni afrykańskich. Wspomniany władca postanowił użyć tych zwierząt w walkach przeciw swoim konkurentom - władającym Wschodem Seleucydom. W każdym razie dotąd tak uważano, gdyż tegoroczne badania wykopaliskowe przyniosły szereg nowych informacji.

"Dotychczasowa wiedza o początkach portu oparta jest na źródłach pisanych z czasów Cesarstwa Rzymskiego. Dzięki naszym tegorocznym wykopaliskom uległa rozszerzeniu w sposób dla nas zaskakujący" – wyjaśnia PAP Iwona Zych, wicedyrektor Centrum Archeologii Śródziemnomorskiej UW, która kieruje badaniami wspólnie z prof. Stevenem E. Sidebothamem z University of Delaware w USA.

Zych zastrzega, że nie zmieniło się co prawda ani datowanie założenia portu, ani osoba założyciela. Jednak nowe znaleziska w obrębie temenosu Wielkiej Świątyni w Berenike wskazują, że już nawet w II tysiącleciu p.n.e. mogły znajdować się tam zabudowania. Archeolodzy odkryli odłamki dwóch stel (kamiennych płyt) z wapienia, jednej z rzeźbioną dekoracją w stylu przypisywanym Drugiemu Okresowi Przejściowemu (XVIII w. p.n.e.) a drugiej z fragmentem inskrypcji hieroglificznej obejmującym kartusz faraona Amenemhata IV. Stele znaleziono w rumowisku fragmentów stel, pomników inskrybowanych i dekoracji architektonicznej, głównie z okresu wczesnorzymskiego, zgromadzonych w narożniku dziedzińca świątyni, w warstwach przypisywanych wiekom IV i V n.e. To wtedy kompleks uległ dewastacji.

"Stele mogły zostać przywiezione w jakimś celu do Berenike, lecz bardziej prawdopodobnym jest to, że zdobiły kaplicę znajdującą się w miejscu, skąd ruszały faraońskie ekspedycje do Afryki, które w Berenike zapewne uzupełniały zapasy wody i żywności” – przekonuje Zych.

Badaczka uważa, że ptolemejscy generałowie i inżynierowie, obarczeni zadaniem stworzenia bezpiecznej przystani dla tranzytu do Egiptu dzikich słoni afrykańskich szkolonych na „czołgi bojowe” w armii Ptolemeuszy, skorzystali z wcześniejszych doświadczeń. Dlatego założenie portu w starym, sprawdzonym miejscu było bardzo prawdopodobną możliwością. A stele pochodzą właśnie z czasów, kiedy organizowano pierwsze wyprawy do krainy Puntu.

Archeolodzy kontynuowali w ostatnim sezonie badania w obrębie hellenistycznej bramy miejskiej z III wieku p.n.e. Także tutaj rezultaty zaskoczyły naukowców. W czasie wykopalisk w obrębie pomieszczenia zlokalizowanego w dolnej części wieży odkryli duży, prostokątny szyb wykuty w skalnym podłożu na głębokość co najmniej 2,5 m – w tym sezonie nie dokopano się jeszcze do dna, ale zwraca uwagę złożone rozplanowanie odchodzących od niego tuneli.

"Naszym zdaniem odkryte tajemnicze podziemia służyły jako zbiorniki do gromadzenia wody pitnej. Takie skalne systemy magazynowe, zwane qanat, znane były na terenie Syrii i Palestyny w okresie wczesnohellenistycznym" – mówi Zych. Potwierdzeniem tej teorii jest znajdujący się na powierzchni, tuż obok szybu, basen na wodę o znacznej pojemności i murowane ściany pokryte wodoodporną zaprawą. Natomiast z drugiej strony szybu znajdował się system kanalików i przepływów skonstruowanych z zestawionych ze sobą otworami szyjek amfor.

Naukowcy wykorzystują do poznania dawnego miasta Berenike różnorodne metody. Analizują również zdjęcia z satelity CORONA, wykonane w latach 60. XX wieku. W ten sposób dostrzegli zarys nieznanej wcześniej budowli, a jej obecność potwierdzono wykonaniem badań magnetycznych. W tym roku zdecydowano się na rozpoczęcie wykopalisk w tym miejscu. Odsłonięto fundamenty prostokątnej kamiennej budowli ustawione bezpośrednio na skalnym podłożu. Wewnątrz budowli znajdowały się trzy kwadratowe w planie podia, a całość otwierała się na wschód, w kierunku morza. Zespół powstał na przełomie I w. p.n.e./I w. n.e. Pomiędzy murami i podiami znaleziono dużo kości ryb, krabów oraz muszli morskich.

"Niewykluczone, że na terenie zespołu odbywały się uczty z frutti di mare, a część z wiktuałów składano w ofierze, co by wskazywało na rytualną funkcje. Mamy być może do czynienia z świątynią lub mauzoleum grobowym, sądząc z bliskości nekropoli" – wyjaśnia kierowniczka wykopalisk.

W projekt badawczy w Berenike, koordynowany przez Centrum Archeologii Śródziemnomorskiej UW, zaangażowana jest duża ekipa specjalistów reprezentujących różne dziedziny. Oprócz archeologów w terenie pracują konserwatorzy, antropolodzy fizyczni, archeobotanicy, archeozoolodzy, ceramolodzy. Naukowcy reprezentują również różne instytucje badawcze - w Polsce są to m.in. PAN, UW, UAM, a ze strony zagranicznej - Muzeum Brytyjskie, Uniwersytet Oksfordzki czy Institute for the Study of the Ancient World na Nowojorskim Uniwersytecie.

PAP - Nauka w Polsce, Szymon Zdziebłowski

szz/ agt/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024