Nauka dla Społeczeństwa

28.03.2024
PL EN
20.11.2015 aktualizacja 20.11.2015

Naukowcy: mobilność niezbędna w pracy współczesnego badacza

Fot. Fotolia Fot. Fotolia

Chociaż w Polsce nauki ścisłe i o życiu są na wysokim poziomie, to wyjazdy zagraniczne są badaczom potrzebne, aby zobaczyć jak naukę robią inni - mówi PAP prof. Mariusz Jaskólski. Naukowiec wręcz musi być mobilny - dodaje doktorantka University College London, Kira Kempińska.

"Dzisiaj nauka w Polsce jest na bardzo wysokim poziomie, ona jest naprawdę dobra. Przynajmniej w tych dziedzinach, które ja znam i reprezentuję: nauki ścisłe, nauki o życiu. Zrobiliśmy ogromny postęp. Wyjazdy i kontakty są jednak potrzebne po to, aby zobaczyć, jak naukę robią inni. Jeżeli chcemy być w czołówce, to musimy podróżować, musimy się spotykać, wyjeżdżać, zrobić staż podoktorski" - mówi PAP prof. Mariusz Jaskólski z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.

W latach 80. wyjechał on do Stanów Zjednoczonych, aby rozpocząć pracę w nowym laboratorium krystalograficznym, które w amerykańskim Narodowym Instytucie Raka (National Cancer Institute) zakładał dr Alexander Wlodawer. Ich wspólne badania doprowadziły do ustalenia pierwszej struktury białka retrowirusa HIV. Dzięki temu siedem lat później wprowadzono pierwszy racjonalnie zaprojektowany lek przeciwko HIV.

"Pojechałem na tej zasadzie, że będę robił te rzeczy, które już robiłem w Polsce. Uważałem, że nie trzeba wyjeżdżać. Byłem nietypowym przykładem naukowca, który nigdy nie był na długim stażu podoktorskim. To były lata 80. - najgorsza +bryndza+ - a ja uważałem, że w Polsce można dużo zrobić. I rzeczywiście robiliśmy świetne prace, ale dopiero jak wyciągnąłem głowę nad wodę, to zobaczyłem, jak wygląda świat. Okazało się, że robiliśmy jednak małe rzeczy" - wspomina prof. Jaskólski.

Zdaniem polskiej badaczki Kiry Kempińskiej z University College London współczesny naukowiec musi być mobilny. "To jest podstawa pracy naukowej. Niestety konkurujemy ze sobą w skali globalnej, więc to, co wypracujemy lokalnie nie ma znaczenia, jeśli ktoś już to zrobił na innym kontynencie. Po pierwsze musimy więc wiedzieć, co inni robią, po drugie musimy mówić tym samym językiem" - wyjaśnia Polka, która pracuje w zespole analizującym tzw. wielkie dane do zmniejszania przestępczości.

W Wielkiej Brytanii - jak mówi - doktoranci wręcz muszą wyjeżdżać na zagraniczne konferencje. "Nabierasz wtedy pewności siebie, twoja praca zyskuje wartość międzynarodową. To prowokuje też do tworzenia projektów na granicy różnych branż i wprowadza innowacje. W moim departamencie mamy ludzi z wielu dziedzin patrzących na zjawisko przestępczości. Moim podłożem jest matematyka, ale mamy też biologów, chemików, którzy zajmują się odciskami palców. Dopiero na granicy tych dyscyplin powstaje innowacja. Naukowiec musi być więc mobilny, elastyczny i mówić językami różnych branż" - zaznacza Kempińska.

Agata Staniewicz z University of Bristol zaznacza, że na wyjazdy musi być przygotowany zwłaszcza młody naukowiec. "Na początku trzeba być gotowym na to, że będzie trzeba gdzieś pojechać. W momencie, kiedy mamy już ugruntowaną karierę i mamy własną grupę naukową, wtedy można wysyłać innych ludzi" - dodaje Staniewicz.

"Wypycham wszystkich moich ludzi po doktoracie obowiązkowo na wyjazd zagraniczny. Jeżeli nadal będą dobrzy i będą chcieli robić naukę, z otwartymi ramionami ich przyjmiemy. Niestety, tu jest jeden z mankamentów. Organizacja naszej nauki nie jest za dobra. Nie potrafimy wyławiać dobrych ludzi, ci za granicą potrafią to robić doskonale" - zauważa prof. Jaskólski.

Prof. Wiesław Nowiński, który niemal ćwierć wieku temu utworzył komputerowe mapy mózgu w singapurskiej Agencji ds. Nauki, Technologii i Badań przyznaje, że chciałby stworzyć w Polsce takie warunki, aby naukowcy nie musieli koniecznie żyć na walizkach. "Jeżeli gdzieś mają wyjeżdżać to ze względu na spotkania, współpracę, ewentualnie unikalny sprzęt, a nie z tego względu, że stoją przed barierą i nie mogą się dalej rozwijać w Polsce" - zaznacza w rozmowie z PAP prof. Nowiński.

PAP - Nauka w Polsce, Ewelina Krajczyńska

ekr/ agt/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024