Najlepsze pomysły na biznes rywalizują w konkursie Hi-Tech Startup

Gospodarz spotkania, prorektor Politechniki Warszawskiej, prof. Władysław Wieczorek, podkreślił na środowej konferencji, że warszawska uczelnia stara się ze swej strony wspierać w różny sposób powstawanie startupów. Jak zaznaczył, w nowym Centrum Zarządzania Innowacjami i Transferem Technologii PW (na tzw. kampusie Bis) jedno piętro będzie oddane do dyspozycji kół naukowych i startupów.

Program Hi-Tech Startup to nowatorska na polskim gruncie inicjatywa, mająca na celu wyłonienie najlepszych technologicznych pomysłów, a następnie przekucie ich w dobrze działający i dochodowy biznes. Program jest realizowany wspólnie z Fundacją Kronenberga, bankiem Citi Handlowy, Miastem St. Warszawa oraz Politechniką Warszawską.

Do programu zgłoszono ponad 100 pomysłów technologicznych. Spośród nich wyłoniono ostatecznie 30 najlepszych projektów, których autorzy obecnie przy pomocy fachowców dopracowują swoje projekty pod względem biznesowym.

„Zaskoczyła nas bardzo duża liczba zgłoszeń osób spoza Warszawy, np. Gdańska czy Krakowa. Bardzo się cieszymy, że uczestnicy są gotowi przyjeżdżać do stolicy, żeby pracować z naszymi ekspertami i rozwijać swój biznes” – powiedział PAP Jacek Aleksandrowicz, wiceprezes Akademickich Inkubatorów Przedsiębiorczości (AIP).

Na uczestników programu czeka kilka etapów. Najpierw - dopracowanie pomysłu na biznes wspólnie z ekspertami AIP. Uczestnicy konkursu otrzymują wsparcie w postaci szkoleń i warsztatów, a następnie mają możliwość przetestowania swojego biznesu. Wreszcie 10 najbardziej obiecujących projektów będzie mogło rozpocząć działalność na rynku. Mają oni szanse na wsparcie finansowe służące do otwarcia spółki z o.o.

Główną nagrodą dla uczestników jest – jak mówią organizatorzy – sam udział w programie, gdyż oznacza on możliwość wsparcia ze strony ekspertów i przetestowania biznesu „na próbę” – bez ZUS i konieczności rejestrowania działalności gospodarczej czy spółki.

Statystyki pokazują, że średnio tylko co piąty startup utrzymuje się na rynku. „Brzmi to pesymistycznie, ale pamiętajmy, że nawet jeśli pomysł +nie wypali”, jego twórcy zwykle nie poddają się za pierwszym razem i próbują stworzyć inną firmę” – zaznaczył Aleksandrowicz.

Wśród najbardziej obiecujących konkursowych pomysłów znalazła się m.in. składana kabina prysznicowa, która przy bardzo niskim zużyciu wody umożliwia całkowicie zautomatyzowane mycie osób starszych lub niepełnosprawnych. Innym projektem są dziecięce protezy dłoni i przedramienia drukowane na drukarkach 3D i sterowane za pomocą sygnałów bioelektrycznych.

Uczestnik programu Hi-Tech Startup, Tomasz Sasin, absolwent warszawskiej Politechniki, jest twórcą projektu „Drony na uwięzi”. „Mój pomysł polega na alternatywnym zasilaniu dronów. Aktualnie ograniczeniem w ich użytkowaniu jest czas lotów, który nie przekracza zwykle 20-25 minut. Chciałbym zapewnić stałe zasilanie tych maszyn, dzięki czemu można by je zastosować w funkcji kamer w powietrzu służących np. do ochrony mienia czy kontroli bezpieczeństwa” - powiedział PAP Sasin.

Ogłoszenie wyników i podsumowanie projektu odbędzie się w marcu 2016 roku.

Inkubatory AIP są praktyczną szkołą prowadzenia biznesu dla startupów. AIP umożliwiają przetestowanie pomysłów na rynku na preferencyjnych warunkach i bez konieczności rejestracji działalności gospodarczej lub spółki. W ciągu ostatnich 11 lat przy wsparciu Inkubatorów powstało około 10 tys. początkujących przedsiębiorstw.

Z ogłoszonego w środę ogólnopolskiego badania sondażowego „Młodzi a rynek pracy”, przeprowadzonego na zlecenie Fundacji Kronenberga przy Citi Handlowy wśród studentów ostatnich lat studiów wynika, że wielu młodych Polaków wiąże swoją przyszłość z otwarciem własnej firmy. Łącznie 26 proc. ankietowanych rozważa założenie własnego przedsiębiorstwa – 14 proc. badanych planuje „własny biznes”, a 12 proc. - „pracę na etacie lub własny biznes”.

PAP - Nauka w Polsce

szl/ krf/