Nauka dla Społeczeństwa

19.04.2024
PL EN
26.09.2016 aktualizacja 26.09.2016

Erytropoetyna pomaga osobom z zaburzeniami nastroju

Hormon erytropoetyna poprawia funkcjonowanie poznawcze u pacjentów cierpiących na depresję lub chorobę afektywną dwubiegunową – wynika z badania zaprezentowanego na tegorocznej konferencji European College of Neuropsychopharmacology w Wiedniu (Austria).

Zaburzenia afektywne, do których zalicza się depresja i choroba afektywna dwubiegunowa (ChAD), pociągają za sobą nie tylko negatywne zmiany nastroju, ale również niekorzystne zmiany w obrębie funkcji kognitywnych – pamięci, koncentracji, itp. Na szczęście, jak twierdzą naukowcy z Uniwersytetu Kopenhaskiego (Dania), w przypadku tych dolegliwości prawidłową pracę mózgu można przywrócić za pomocą erytropoetyny (EPO) – hormonu sprzyjającego produkcji czerwonych krwinek.

Badacze przez dziewięć tygodni podawali erytropoetynę 40 pacjentom z zaburzeniami afektywnymi. Zaobserwowali, że po zakończeniu kuracji badani uzyskiwali w testach poznawczych (m.in. pamięci werbalnej, koncentracji i zdolności planowania) znacznie lepsze rezultaty niż na początku badania. Podobne zjawisko nie wystąpiło u 39 pacjentów z grupy kontrolnej, którzy otrzymywali placebo (środek neutralny).

„Pacjenci leczeni erytropoetyną wykazali 11-procentową poprawę, gdy tymczasem pacjenci otrzymujący placebo tylko 2-procentową. Efekty wywołane przez EPO utrzymywały się przez sześć tygodni po zakończeniu kuracji” – komentuje współautorka badania dr Kamilla Miskowiak.

Erytropoetyna to hormon wytwarzany głównie przez nerki, który zwiększa produkcję czerwonych krwinek. Substancję wykorzystuje się w leczeniu anemii oraz w celu poprawy fizycznej wydolności organizmu (doping sportowy). Stosowanie EPO jest bezpieczne, ale u osób palących papierosy lub ze skłonnością do tworzenia się zakrzepów może pogłębiać problemy związane z funkcjonowaniem układu krwionośnego. (PAP)

ooo/ mrt/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024