Nauka dla Społeczeństwa

19.03.2024
PL EN
23.05.2017 aktualizacja 23.05.2017

Antarktyda coraz bardziej zielona

Roślinność na Antarktydzie rozrasta się w gwałtownym tempie wskutek ocieplenia – informuje "Current Biology".

W 2013 roku naukowcy badający mchy na południowym krańcu Półwyspu Antarktycznego odkryli, że na przestrzeni wcześniejszych 50 lat tamtejsza roślinność przeszła bezprecedensowe zmiany. Winowajcą jest globalne ocieplenie.

Teraz ten sam zespół badawczy potwierdził znaczący wzrost aktywności biologicznej - rozrostu mchów pod względem ilości i jakości - również w północnej części Półwyspu. Zdaniem naukowców tendencja ta dotyczy już całego regionu.

Półwysep Antarktyczny jest uznawany za jeden z najszybciej ocieplających się regionów na świecie. Od lat 50. XX wieku średnie roczne temperatury zwiększały się co dekadę o około 0,5 st. C.

Biolodzy z Uniwersytetu Exeter, Uniwersytetu Cambridge i British Antarctic Survey wpadli na pomysł zbadania próbek darni mchów, których najgłębsze warstwy pochodzą nawet sprzed 150 lat - by dowiedzieć się, czy i jak zmiany klimatu wpływały w tym okresie na lokalne środowisko.

Na potrzeby najnowszego badania pobrali pięć próbek z trzech wysp antarktycznych, na których nabrzeżne mchy są najstarsze i najbardziej rozrośnięte.

Z pozyskanych w ten sposób danych jednoznacznie wynika, że biologiczna aktywność w tym regionie w ostatnim czasie znacznie wzrosła.

"Wzrost temperatur w ostatnim półwieczu na Półwyspie Antarktycznym miał olbrzymi wpływ na mchy rosnące w tym regionie" – potwierdza główny autor badania, dr Matt Amesbury z Uniwersytetu Exeter.

Jeśli temperatury będą nadal rosnąć, a wolnego od lodu lądu przybywać, Antarktyda będzie stawała się coraz bardziej zielona - mówią naukowcy.

Co więcej, z ich danych wynika też, że ewolucja tamtejszych roślin i gleb jest nieuchronna, nawet jeśli efekt ocieplenia byłby minimalny.

"Dotychczasowa podatność rozrostu mchów na rosnące temperatury sugeruje, że dalsze ocieplenie pociągnie za sobą gwałtowne zmiany ekosystemów, i tym samym kluczowe zmiany w biologii i krajobrazie tego niezwykłego regionu” – mówi uczestniczący w badaniu, prof. Dan Charman z Exeter.

"Krótko mówiąc możemy obserwować, jak Antarktyda się zazielenia, analogicznie do dobrze już udokumentowanej sytuacji w Arktyce" - podsumowuje naukowiec.(PAP)

dwo/ zan/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024