Lepkosprężyste kleszcze
Dzięki lepkim poduszeczkom na odnóżach i pazurkom jak sprężynki kleszcz dobrze trzyma się zarówno gładkiego liścia, jak i włochatej skóry żywiciela – informuje „Journal of Experimental Biology”.
Spragnione krwi kleszcze pospolite (Ixodes ricinus) czyhają na roślinach i opadłych liściach na nadejście ciepłokrwistego ptaka lub ssaka. Gdy dostana się na jego skórę, znajdują dogodne miejsce, by wbić ryjek i ssać krew (samica może wypić tyle, że objętość jej ciała rośnie ponad 100 razy).
Poza przystosowanym do zakotwiczania igłowatym ryjkiem - i śliną o właściwościach znieczulających oraz przeciwkrzepliwych - atutem kleszcza są także elastyczne odnóża wyposażone w parzyste pazurki, którymi przyczepia się do podłoża. Szczególnie zajadle trzymają się skóry samice, które potrzebują więcej krwi od samców.
Jak wykazali Dagmar Voigt i Stanislav Gorb z uniwersytetu w Kilonii (Niemcy) pomiędzy pazurkami znajdują się poduszeczki, które mogą się rozkładać jak wachlarz. Dzięki nim kleszczowi udaje się przyczepić nawet do najgładszej powierzchni (o ile ssaki i ptaki są zwykle włochate, liście roślin bywają śliskie). Pofałdowanie poduszeczki oraz jej elastyczność, osiągnięta dzięki obecności białka rezyliny (resilin), zwiększają powierzchnię kontaktu z podłożem. To z kolei zwiększa siły przyciągania międzycząsteczkowego. Również wydzielany poprzez drobniutkie pory płyn poprawia przyleganie do podłoża.
Dzięki zawartej w odnóżach i pazurkach rezylinie, substancji o wyjątkowej elastyczności, odciągnięty od skóry kleszcz wraca do początkowego położenia jak przyciągnięty sprężyną (rezylina jest też odpowiedzialna za rekordowe skoki pcheł). (PAP)
pmw/ zan/
Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.