Nauka dla Społeczeństwa

29.03.2024
PL EN
27.10.2017 aktualizacja 06.11.2017

Wyspani boją się mniej

Fot. Fotolia Fot. Fotolia

Wysokiej jakości sen jest powiązany z mniejszą aktywnością ośrodków mózgowych zaangażowanych w proces nabywania reakcji lękowych (uczenia się strachu) – wynika z badania opublikowanego w czasopiśmie „JNeurosci”.

Naukowcy z Uniwersytetu Rutgersa (USA) poprosili studentów, by przez tydzień monitorowali jakość swojego snu przy pomocy prostych, dyskretnych urządzeń – opaski na głowę mierzącej fale mózgowe oraz opaski na rękę mierzącej ruchy ramienia. Ochotnicy musieli też prowadzić dziennik snu.

Następnie specjaliści zaprosili uczestników do laboratorium, by poddać ich warunkowaniu strachu – sprawić, by zaczęli kojarzyć neutralny bodziec (obrazek) z łagodnym wstrząsem elektrycznym. W tym czasie mierzyli aktywność ich mózgu.

Okazało się, iż studenci, którzy w ciągu tygodnia więcej czasu przebywali w fazie REM – stadium snu charakteryzującym się występowaniem szybkich ruchów gałek ocznych oraz marzeń sennych – słabiej reagowali na bodziec lękowy. Zaobserwowano u nich mniejsze pobudzenie ciała migdałowatego, hipokampa i brzusznośrodkowej części kory przedczołowej, a także słabsze połączenia pomiędzy tymi rejonami mózgu.

Podobne rezultaty uzyskano w kolejnym eksperymencie, w którym jakość snu oceniano na podstawie badania polisomnograficznego.

Wyniki sugerują, iż sen REM wpływa na obniżenie poziomu noradrenaliny w organizmie, co może osłabiać indywidualną wrażliwość na bodźce lękowe, jak również zmniejszać podatność na objawy zespołu stresu pourazowego (PTSD).

Więcej informacji na temat badania można znaleźć na stronie: http://www.jneurosci.org/content/early/2017/10/23/JNEUROSCI.0578-17.2017  

(PAP)

ooo/ agt/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024