Nauka dla Społeczeństwa

19.04.2024
PL EN
19.12.2017 aktualizacja 19.12.2017

Akademia Ciekawych Myśli i Nauk: stawiamy na naukę przez praktykę

Fot. materiały prasowe Fot. materiały prasowe

Staramy się kłaść nacisk na przyswajanie wiedzy naukowej poprzez praktykę i samodzielne poszukiwania odpowiedzi - mówią organizatorki Akademii Ciekawych Myśli i Nauk, inicjatywy promującej badania i wykorzystanie nowoczesnych materiałów.

Akademia Ciekawych Myśli i Nauk - inicjatywa młodych pracowników i doktorantów Akademickiego Centrum Materiałów i Nanotechnologii (ACMiN) działającego przy Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie - znalazła się w finale XIII edycji konkursu Popularyzator Nauki, organizowanego przez serwis PAP - Nauka w Polsce oraz Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Akademia uzyskała nominację w kategorii Zespół.

Większość z nas zgodzi się chyba ze stwierdzeniem, że najlepsze wyniki osiągają grupy projektowe złożone z ludzi o różnych, nawzajem uzupełniających się kompetencjach. Niewielu jednak podejmie się zorganizowania cyklu warsztatów, na których współpracować będą studenci uczelni tak różnych jak Akademia Górniczo-Hutnicza, Uniwersytet Jagielloński, Politechnika Krakowska i Akademia Sztuk Pięknych.

Tymczasem właśnie działające na tej zasadzie Naukowe Warsztaty Projektowe są podstawą działalności Akademii Ciekawych Myśli i Nauk. W tym momencie w zespole Akademii aktywnie działa 12 członków. Jak opowiadają PAP przedstawicielki Akademii, Aleksandra Szkudlarek i Katarzyna Hnida, idea warsztatów narodziła się w 2015 r. w pięcioosobowej grupie pracowników i doktorantów ACMiN. Część zespołu Akademii, przebywając na Uniwersytecie Stanforda (USA), brała udział w zajęciach z myślenia projektowego (Design Thinking) - metody tworzenia projektów i usług pod konkretnego odbiorcę.

"Zależało nam na tym, aby w warsztatach łączyć różne dziedziny, aby były to warsztaty multidyscyplinarne - mówi Aleksandra Szkudlarek. - Nie ograniczaliśmy się więc do studentów tylko jednego kierunku. Zamiast tego, od początku kładliśmy nacisk na to, aby w zespoły połączyć studentów uczących się na różnych wydziałach i mających w związku z tym różne doświadczenie."

Prowadzone przez Akademię warsztaty podzielone są na kilka etapów. Najpierw uczestniczący w nich studenci zapoznają się z przedmiotem badań - w pierwszej edycji były to ferrofluidy, w drugiej natomiast aerożele - i pracują z nimi w laboratorium. Następnie zespoły - pod okiem specjalistów z Akademii i w konsultacji z mentorami - opracowują swój pomysł wykorzystania wybranego materiału. Na koniec przygotowują z kolei 3-minutowe filmy prezentujące pomysł i jego realizację - są one prezentowane podczas uroczystego finału warsztatów.

Jak podkreśla Katarzyna Hnida, edukując studentów na temat nowych materiałów, organizatorzy Akademii chcą trafić z informacjami o swojej pracy do szerszego grona odbiorców. "Nauka, którą się zajmujemy, w zasadzie jest w tym momencie w powijakach. Jednak popularyzować chcielibyśmy ją już teraz, właśnie próbując zainteresować tymi materiałami wybranych, kreatywnych młodych ludzi - których pomysły wejdą do użytku codziennego za 10 czy 15 lat. My sami pracujemy w środowisku naukowych i czasami ciężko jest wytłumaczyć nasze idee w przystępny sposób. Chcielibyśmy więc znaleźć pomost pomiędzy nami a szerokim gronem odbiorców. Tym pomostem mogą być właśnie nasi kreatywni studenci" - mówi.

Studenci pracują podczas warsztatów w zespołach liczących 3-4 osób, dobranych pod kątem różnych kompetencji. "Zależało nam na tym, żeby osoby bardziej zorientowane np. na wizję artystyczną były połączone z osobami posiadającymi techniczną wiedzą, która pozwoli tę wizję zrealizować" - wyjaśnia Katarzyna Hnida. W tegorocznych warsztatach każda grupa opracowuje sposób wykorzystania aerożeli w innym obszarze, np. w medycynie, energetyce, elektronice czy w architekturze, transporcie miejskim lub energetyce.

Tegoroczni uczestnicy wspierani są również przez uznanych ekspertów działających w tej dziedzinie: dr. Mihaila Petkova z NASA oraz dr. Ioannisa Michaloudisa z Uniwersytetu Karola Darwina w Australii. „Jest to połączenie doświadczeń naukowych z artystyczną wizją” – podkreśla Aleksandra Szkudlarek.

Oprócz prowadzenia warsztatów dla studentów, członkowie Akademii nawiązali również współpracę z Fundacją Uniwersytet Dzieci. "Organizatorzy UD poszukiwali naukowców, którzy chcieliby poprowadzić zajęcia w formie warsztatów, wykładów lub ćwiczeń w laboratorium dla dzieci z określonej grupy wiekowej - opowiada Katarzyna Hnida. - Forma UD była dla nas zupełną nowością: w pierwszej edycji naszych warsztatów brało udział ok. 20 osób, tymczasem tutaj w ciągu czterech tygodni pojawiło się 600 dzieciaków, którymi musieliśmy się opiekować i które chcieliśmy zainspirować".

"Była to dla nas bardzo ciekawa lekcja - przyznaje. - Okazało się, że mamy bardzo inteligentne młode pokolenie, które nie zadowala się byle jakimi odpowiedziami; aby wytłumaczyć im różne, często bardzo skomplikowane zjawiska, musieliśmy się naprawdę mocno napracować."

Jak podkreśla Aleksandra Szkudlarek, Akademia w swojej działalności popularyzatorskiej stawia na samodzielną pracę. "Zarówno naszym dzieciom, jak i studentom dajemy zagadnienia, ale etap poszukiwania zastosowań i tworzenia należy już do nich. Staramy się kłaść nacisk na naukę poprzez to praktyczne robienie, nie tylko przekaz wiedzy teoretycznej, ale też samodzielne poszukiwanie odpowiedzi na jakieś pytanie" - stwierdza.

PAP - Nauka w Polsce

autor: Katarzyna Florencka

kflo/ agt/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024