Nauka dla Społeczeństwa

20.04.2024
PL EN
27.02.2019 aktualizacja 27.02.2019

Nawet krótkie przerwy na spacer pomagają obniżyć ciśnienie krwi

Fot. Fotolia Fot. Fotolia

Nie trzeba intensywnie ćwiczyć, żeby obniżyć ciśnienie tętnicze krwi; wystarczy 30-minutowy spacer rano oraz krótkie przerwy w trakcie siedzenia w domu i w pracy – wykazały badania opublikowane przez pismo „Hypertension”.

Z wcześniejszych badań było wiadomo, że dla zdrowia korzystny jest wszelki wysiłek fizyczny, trwający choćby 30 minut. Takie są też zalecenia Światowej Organizacji Zdrowia (WHO): codziennie należy być aktywnym fizycznie przez co najmniej pół godziny.

Najnowsze badania miały wykazać, czy po porannym, 30 minutowym wysiłku fizycznym dodatkowe korzyści daje robienie krótkich, choćby 3-minutowych przerw w siedzeniu w domu lub w pracy. Wiele badań wykazało, że zbyt długie siedzenie – za biurkiem, przed komputerem lub telewizorem – jest niekorzystne dla zdrowia i skraca życie. Sprzyja ona nadciśnieniu tętniczemu krwi oraz chorobom sercowo-naczyniowym.

Michael Wheeler of Baker Heart and Diabetes Institute w Melbourne wraz ze swym zespołem przebadał 67 osób w wieku 60-74 lat z nadwagą lub otyłych, a zatem najbardziej narażonych na nadciśnienie tętnicze, szczególnie przy małej aktywności fizycznej. Potwierdziło się: cztery na dziesięć spośród tych poddanych testom osób miało już zbyt duże ciśnienie.

Ochotników podzielono na dwie grupy. W jednej mieli oni przez godzinę rano posiedzieć, a potem przez 30 minut spacerować na bieżni z umiarkowaną intensywnością. Przez następne 6,5 godziny pozostawali oni w pozycji siedzącej, czytali lub pracowali przy laptopie. Uczestników z drugiej grupy poproszono, żeby tak samo rano spacerowali przez 30 minut, ale potem co pół godziny mieli robić krótkie, zaledwie trzyminutowe przerwy na spacer.

Z badań wynika, że ciśnienie tętnicze w większym stopniu spadło u tych osób, które robiły dodatkowo trzyminutowe przerwy na spacer. Dla badaczy zaskoczeniem było jednak, że taki dodatkowy efekt uzyskano u kobiet, a nie u mężczyzn. U obu płci ciśnienie obniżał natomiast 30-minutowy spacer na bieżni.

"Wiemy, że wysiłek fizyczny jest korzystny, ale teraz uzmysłowiliśmy sobie, że zbyt długie siedzenie może zwiększać ciśnienie tętnicze krwi" – podkreśla w wypowiedzi dla Reutersa Dharini Bhammer z University of Nevada w Las Vegas, nie zaangażowana w badania.

Potwierdzają to inne badania, jakie przeprowadzono w ostatnich latach. Autorem jednego z nich jest dr Hidde van der Ploeg z University of Sydney’s School of Public Health. Jego zdaniem zbyt długie siedzenie zaburza w organizmie metabolizm: zwiększa w organizmie poziom trójglicerydów, tzw. złego cholesterolu (LDL) oraz zmniejsza wrażliwość na działanie insuliny, co doprowadza do cukrzycy.

Australijski specjalista powołuje się na obserwacje ponad 200 tys. osób, przeprowadzone w ramach Sax Institute’s 45 and Up Study w Australii. Wynika z nich, że nie wystarczy być aktywnym i uprawiać sport, w ciągu dnia nie można również zbyt długo przebywać w pozycji siedzącej.

Dr Ploeg zaleca, żeby co jakiś czas wstawać i robić sobie przerwy. Nie trzeba się gimnastykować. Wystarczy spacer po pomieszczeniu, w którym pracujemy, kiedykolwiek i gdziekolwiek jest to możliwe.

Należy również mniej siedzieć poza godzinami pracy. "Przeciętna osoba dorosła aż 90 proc. czasu wolnego spędza w fotelu lub na kanapie" – ostrzega dr Ploeg na łamach "Archives of Internal Medicine". (PAP)

Autor: Zbigniew Wojtasiński

zbw/ zan/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024