Nauka dla Społeczeństwa

29.03.2024
PL EN
06.04.2019 aktualizacja 08.04.2019

Wojciech Dindorf uczy fizyki na YT

Fizyk prof. Wojciech Dindorf. Fot. PAP/Maciej Kulczyński 23.11.2016 Fizyk prof. Wojciech Dindorf. Fot. PAP/Maciej Kulczyński 23.11.2016

Proste a zaskakujące doświadczenia wyjaśniające prawa przyrody, fizyki i mechaniki udostępnił w serwisie YouTube laureat konkursu Popularyzator Nauki - Wojciech Dindorf.

Lekcja fizyki bez doświadczeń jest jak... tu każdy może na swój sposób sparafrazować znane powiedzenie o uczniu bez dwói, który jest jak żołnierz bez karabinu. Mimo to w wielu szkołach nauki przyrodnicze przekazywane są na lekcjach w formie teoretycznego wykładu. Nie przekładają się w młodych umysłach na żaden sens, żadną inspirację. O pasji nawet nie ma co marzyć. To tak, jakbyśmy przez lata w absolutnej ciszy uczyli dzieci nut, koła kwintowego, zależności pomiędzy tonacjami i sprawdzali tę wiedzę podczas klasówek, na których dzieci zamiast instrumentów mają do dyspozycji ołówek, gumkę i papier w pięciolinię.

Nauczyciele tacy jak Wojciech Dindorf zasługują na głębokie uznanie. Autor opublikowanych w YouTube doświadczeń to jeden z fizyków, których nagrodziliśmy w konkursie serwisu Nauka w Polsce - PAP oraz MNiSW "Popularyzator Nauki 2016". Emerytowany nauczyciel zbliża się do dziewięćdziesiątki. Już od blisko 70 lat prowadzi publiczne pokazy z fizyki w Polsce i za granicą. Na koncie ma ponad 100 publikacji, m.in. w czasopiśmie The Physics Teacher, dostępnym w bibliotekach akademickich całego świata. Spod jego skrzydeł wyszło wielu utalentowanych nauczycieli i edukatorów.

Popularyzator udostępnił w sieci serię 10 płyt pt. "Doświadczenia Wojciecha Dindorfa", kupowanych dawniej m.in. przez szkoły. Serię wydało nieistniejące już wydawnictwo Zamkor. Wojciech Dindorf posiada pełne prawa do swoich filmów.

Można je obejrzeć na kanale Alpha Camp.

W każdym odcinku nauczyciel pokazuje kilka doświadczeń fizycznych, opatrując je bardzo dokładnym komentarzem. Filmy mogą stanowić pomoc dla nauczycieli, uczniów i pasjonatów fizyki, którzy chcą pogłębić swoją wiedzę. Potwierdza to dyplom "za niekonwencjonalne podejście do nauczania nauczycieli", jaki Wojciech Dindorf otrzymał na zjeździe fizyków polskich w Krakowie. W rozmowie z PAP podkreślił, że jest z niego bardzo dumny. "Ja nie wierzę w szkołę jako instytucję, ja wierzę w człowieka, który może w jakiś sposób wpływać na drugiego" - mówił.

Jego zdaniem najlepsze doświadczenie to takie, które nie jest wykonywane na scenie, ale blisko dziecka – tak, żeby ono wiedziało, że to lekcja kierowana do niego i jego grupy. Ważne, żeby każdy eksperyment można było powtórzyć w domu. Wojciech Dindorf nie jest zwolennikiem wielkich widowiskowych pokazów z wybuchami, które wymagają specjalistycznych przyrządów. W pracy wykorzystuje butelkę po mleku czy kieliszek od wina, woreczki do herbaty, mop do zmywania podłogi, kran z wodą albo huśtawkę, którą można zrobić samemu.

Zainteresowanie przyrodą, fizyką i mechaniką wzbudził w nim ojciec – inżynier. Wybierał dla syna frapujące zabawki, jak choćby nakręcany samochodzik, który po rozpędzeniu nie spadał ze stołu, tylko dojeżdżał do krawędzi i zawracał. Młody Wojtek rozbijał te zabawki o podłogę, żeby zobaczyć mechanizm i zrozumieć, jak one działają. I tak, jak kiedyś jego zainspirował ojciec, on postanowił inspirować dzieci, młodzież, a nawet dorosłych, do poznawania praw fizyki.

Więcej o laureacie konkursu Popularyzator Nauki 2016 w serwisie Nauka w Polsce.

PAP – Nauka w Polsce, Karolina Duszczyk

kol/ zan/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024