Nauka dla Społeczeństwa

29.03.2024
PL EN
29.10.2012 aktualizacja 29.10.2012

Mordercze upały przez pięć mln lat

Fot. Fotolia Fot. Fotolia

Przez około pięć mln lat od czasu największego wymierania w dziejach, na naszej planecie panowały mordercze upały, które hamowały odradzanie się życia – informują naukowcy na łamach tygodnika "Science".

Pod koniec permu, około 250 mln lat temu, Ziemię nawiedziło największe wymieranie w dziejach. Niewiele brakowało, a życie na naszej planecie uległoby całkowitej zagładzie.

Po każdym takim wymieraniu życie potrzebuje czasu, żeby się odrodzić. Po kilkudziesięciu tysiącach lat pojawiają się nowe gatunki, które zapełniają opuszczone nisze ekologiczne. Jednak po wymieraniu permskim ten okres stagnacji trwał znacznie dłużej – około pięciu mln lat.

Badania prowadzone przez naukowców z Wielkiej Brytanii, Chin i Niemiec dowiodły, że przyczyną tej stagnacji były wysokie temperatury w tropikach. Na lądzie sięgały one 50-60 st. C, na na powierzchni oceanów – około 40 st. C.

To musiał być dziwny świat – wilgotny w tropikach, ale niemal bez wegetacji, z wyjątkiem jakichś krzewów i paproci. W tropikalnych wodach nie było ryb ani gadów, jedynie skorupiaki. Jedynym azylem przed morderczym upałem stały się regiony polarne.

Badania w najnowszym "Science" są najbardziej szczegółową rekonstrukcją temperatur w okresie 252-247 mln lat temu.(PAP)

krx/ ula/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024