Nauka dla Społeczeństwa

19.04.2024
PL EN
10.01.2013 aktualizacja 10.01.2013

Nawet krótkie zakłócenia w pracy zwiększają liczbę popełnianych błędów

Nawet krótkie przerwy w pracy, np. kilka sekund potrzebnych, by wyciszyć smartfona, mają zaskakująco negatywny wpływ na nasze zdolności do prawidłowego ukończenia zadania – przekonują naukowcy z USA na łamach pisma „Journal of Experimental Psychology: General”.

Obecnie jesteśmy narażeni na wiele krótkotrwałych zakłóceń w pracy. Oprócz tych tradycyjnych, jak zagadujący nieustannie kolega, który przerywa tok myślowy, dochodzą nowe, np. dzwoniąca komórka bądź często przychodzące SMS-y.

Tymczasem z najnowszych badań naukowców z Michigan State University w East Lansing (USA) wynika, że przerwy wynoszące nawet trzy sekundy podwajają odsetek błędów w wykonywanej pracy.

W doświadczeniu 300 ochotników poproszono o wykonanie serii zadań polegających na porządkowaniu pewnych sekwencji, np. wskazywanie, która litera jest bliżej początku alfabetu, a która bliżej jego końca. Nawet bez żadnych zakłóceń badani popełniali pewną niewielką liczbę błędów.

Czasem prowadzący doświadczenie przeszkadzali im na krótko, prosząc, by wstukali na klawiaturze dwie różne litery, co zajmowało średnio 2,8 sekundy. Wykonujący zadanie wracali do niego zaraz po tej krótkiej przerwie.

Okazało się, że błędy zdarzały im się wówczas dwukrotnie częściej.

Kierujący badaniami Erik Altmann, podkreśla, że był zaskoczony, iż tak krótka przerwa w pracy może wywołać aż tak duży efekt.

Zakłócenie w wykonywaniu zadania trwało nie dłużej niż kolejne jego etapy, dlatego czas nie mógł tu mieć istotnego wpływu na popełnianie błędów, podkreśla badacz. Jego zdaniem odsetek błędów wzrastał dlatego, że uczestnicy eksperymentu musieli przekierować uwagę z jednego zadania na drugie.

"Nawet chwilowe zakłócenia zdają się być rozpraszające, gdy pojawiają się w trakcie intensywnego procesu myślowego" – tłumaczy badacz.

Jak przypomina, wynikające z tego błędy mogą mieć katastrofalne skutki w przypadku takich zawodów, jak lekarz w pracujący na oddziale ratunkowym czy mechanik pracujący przy budowie lub naprawie samolotów.

"Oznacza to, że nasze zdrowie i bezpieczeństwo jest w pewnym stopniu uzależnione od tego, czy ludziom, którzy o nie dbają nic nie zakłócało pracy" – zaznacza dr Altmann.

Badacz uważa, że jednym z potencjalnych rozwiązań tego problemu - zwłaszcza gdy błędy mogą mieć poważne konsekwencje społeczne i ekonomiczne - może być stworzenie warunków zapewniających ochronę przed zakłóceniami w pracy wymagającej koncentracji.

"Zanim zacznie się kluczowy etap pracy, powinno się przynajmniej wyłączyć wszystkie telefony komórkowe" – podsumowuje dr Altmann.

Badania zostały ufundowane przez Amerykańskie Biuro Badań Marynarki Wojennej. (PAP)

jjj/ agt/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024