Na bóle kręgosłupa zbyt często zalecane jest agresywne leczenie
Fot. Fotolia
Lekarze zbyt często ordynują agresywne leczenie pacjentom cierpiącym z powodu bólów kręgosłupa. Przepisują silne leki przeciwbólowe, kierują na skomplikowane badania diagnostyczne, a nawet na operacje – alarmuje raport na łamach „JAMA Internal Medicine”.
Większość tego rodzaju dolegliwości przechodzi samoistnie najpóźniej po trzech miesiącach, nie wymagają skomplikowanego leczenia ani diagnostyki. Wystarczy zażyć zwykle środki przeciwbólowe i zastosować zabiegi fizykoterapii – twierdzą autorzy raportu.
Lekarze amerykańscy postępują jednak odwrotnie i nie respektują zaleceń. Wskazuje na to analiza reprezentatywnej grupy 24 tys. pacjentów, którzy w latach 1999-2010 zgłosili się w USA na wizytę z powodu dolegliwości kręgosłupa.
W okresie tych 12 lat z 37 proc. do 24,5 proc. spadło przepisywanie leków przeciwbólowych o słabszym działaniu, takich jak paracetamol oraz niesteroidowe środki przeciwbólowe (do których zaliczane są aspiryna oraz ibuprofen). Jednocześnie z 19 proc. do 29 proc. wzrosła liczba recept na leki o silnym działaniu zawierające narkotyczne środki przeciwbólowe.
O ponad 50 proc. wzrosła również liczba badań diagnostycznych przy użyciu rezonansu magnetycznego oraz tomografu komputerowego.
Prof. Bruce E. Landon z Harvard Medical School twierdzi, że nie ma to żadnego uzasadnienia, gdyż większość bólów kręgosłupa przechodzi bez agresywnego leczenia. Lekarzom łatwiej jednak jest przepisać leki przeciwbólowe, nawet te najsilniejsze zawierające środki narkotyczne, aniżeli porozmawiać z pacjentem i wyjaśnić mu, że pomogą mu jedynie ćwiczenia, odpoczynek lub zimne oraz gorące okłady.
Specjalista ostrzega, że agresywne leczenie, takie jak operacje czy podawanie silnych środków przeciwbólowych w zastrzykach, nie zawsze poprawia efekty terapii. Grozi natomiast poważnymi powikłaniami, dlatego powinno być stosowane w ostateczności, gdy bóle są uporczywe i nawracające, a leczenie zachowawcze nie daje żadnego efektu. (PAP)
zbw/ krf/
Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.
