Nauka dla Społeczeństwa

29.03.2024
PL EN
30.03.2015 aktualizacja 30.03.2015

Raport: blisko 37 proc. studentów uczelni technicznych to kobiety (aktl.)

Fot. Fotolia Fot. Fotolia

Kobiety stanowią blisko 37 proc. studentów uczelni technicznych. Najwięcej dziewczyn - ponad 51 proc. ogólnej liczby studentów - uczy się na Uniwersytecie Technologiczno-Humanistycznym im. K. Pułaskiego w Radomiu - wynika z raportu „Kobiety na politechnikach 2015”.

Raport przygotowany przez Fundację Edukacyjną Perspektywy opublikowano w poniedziałek. Wynika z niego, że liczba kobiet na uczelniach technicznych rośnie od roku 2007/08, czyli od początku prowadzenia akcji "Dziewczyny na politechniki!". Wówczas dziewczęta stanowiły 30,7 proc. ogólnej liczby studentów.

W roku akademickim 2013/14 w Polsce było o ponad 127 tys. mniej studentów niż rok wcześniej; po raz pierwszy od pięciu lat, niewielkiego spadku w liczbie studentów doświadczyły również uczelnie techniczne i mundurowe. Spadek ten był jednak głównie widoczny w liczbie mężczyzn studiujących na politechnikach. Od roku akademickiego 2007/08 liczba dziewczyn na publicznych uczelniach technicznych wzrosła o ponad 20 tys., a liczba mężczyzn spadła o ponad 16 tys. "Spadek ten spowodowany był m.in. likwidacją obowiązkowej służby wojskowej oraz ogólnym spadkiem demograficznym w tej grupie wiekowej" - komentują autorzy raportu w przesłanym PAP komunikacie.

Uczelnie techniczne, w których studiuje najwięcej kobiet, to te częściowo humanistyczne: Uniwersytet Technologiczno-Humanistyczny im. Kazimierza Pułaskiego w Radomiu (51,7 proc. dziewcząt) i Akademia Techniczno-Humanistyczna w Bielsku-Białej (50 proc.).

Jak wynika z raportu, są też takie wydziały uczelni technicznych, na których liczba kobiet nie przekracza kilku procent. Najmniej kobiet studiuje na kierunkach stricte technicznych, takich jak elektryka. Dlatego np. na Wydziale Elektrycznym Politechniki Śląskiej dziewczyny stanowią tylko 4,32 proc. liczby studentów. Niewielką popularnością cieszą się również: mechanika, elektronika, elektrotechnika, automatyka. W podgrupie kierunków informatycznych w ubiegłym roku akademickim kobiety stanowiły 13,44 proc. ogółu studentów na wszystkich typach uczelni wyższych.

Aby zachęcić dziewczęta do studiowania kierunków informatycznych i związanych z nowymi technologiami Fundacja Edukacyjna Perspektywy wraz z firmą Intel zainaugurowała w poniedziałek program stypendialny dla maturzystek i studentek siedmiu najlepszych polskich politechnik. Dwadzieścia laureatek programu "Nowe technologie dla dziewczyn" otrzyma stypendia warte 12 tys. zł. Rekrutacja rozpoczyna się 1 kwietnia.

W roku akademickim 2014/15 na uczelniach technicznych są 2 892 doktorantki, co stanowi 39 proc. wszystkich słuchaczy studiów trzeciego stopnia. Z kolei doktorów habilitowanych na uczelniach technicznych przybyło 209, w tym 48 kobiet. Oznacza to, że odsetek pań w tej grupie jest taki sam, jak w zeszłym roku i wynosi 23 proc. Aktualna liczba profesorów tytularnych na uczelniach technicznych to 1871, blisko 13 proc. z nich stanowią kobiety.

Wciąż niewiele kobiet zasiada we władzach uczelni technicznych. Rektorami są tylko dwie kobiety: prof. Maria Nowicka-Skowron z Politechniki Częstochowskiej oraz prof. Monika Madej z Wyższej Szkoły Ekologii i Zarządzania w Warszawie. "Według danych z ubiegłego roku wśród prorektorów uczelni technicznych kobiety stanowią około 8 proc. (8 kobiet na 98 mężczyzn). Na stanowiskach dziekanów, których jest w uczelniach technicznych w całym kraju 178, znajdują się 24 kobiety" - czytamy w raporcie.

"Na studiach mamy ponad 58 proc. kobiet. Wśród doktorantów jest ich 54 proc. i tutaj widać wyraźne zróżnicowanie w grupach nauk. Wyraźne jest sfeminizowanie kierunków rolniczych, medycznych, na których jest ponad 60 proc. kobiet, ale na technicznych i inżynieryjnych w granicach 34 proc. Wśród doktorów (wszystkich kierunków studiów - PAP) mamy 48 proc. kobiet, wśród osób z habilitacjami - 35 proc. kobiet, a wśród profesorów 24 proc. Generalnie 64 proc. kobiet ma dyplom magistra i tylko 36 proc. mężczyzn" - mówiła podczas poniedziałkowej konferencji prasowej wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego, Daria Lipińska-Nałęcz.

Jak podkreśliła, na stanowiskach w nauce kobiet jest mniej, ale widać, że "kobiety prą do przodu jak taran i za chwilę te proporcje się zmienią". "50 proc. grantów Preludium - Narodowego Centrum Nauki na rozpoczęcie badań naukowych - biorą kobiety" - mówiła Lipińska-Nałęcz. W grupie laureatek grantów Maestro dla naukowców, którzy opiekują się młodymi uczonymi tylko 15 proc. to kobiety. Połowę laureatów Diamentowego Grantu, przyznawanego przez resort nauki, stanowią kobiety.

Raport „Kobiety na politechnikach 2015” powstał na podstawie publikacji Głównego Urzędu Statystycznego „Szkoły wyższe i ich finanse” na lata: 2006-2014 oraz danych zebranych przez Fundację Edukacyjną Perspektywy na publicznych uczelniach technicznych za obecny rok akademicki 2014/15. Analizie zostały poddane szkoły wyższe techniczne, które są klasyfikowane przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, jako publiczne uczelnie akademickie.

Elementem akcji "Dziewczyny na politechniki" jest też Ogólnopolski Dzień Otwarty Tylko Dla Dziewczyn, który w tym roku odbędzie się 23 kwietnia. Tego dnia kobiety pracujące na uczelniach technicznych, a także studentki i absolwentki spotykają się z gimnazjalistkami i uczennicami szkół ponadgimnazjalnych, aby opowiedzieć im o swojej ścieżce kariery. Uczelnie zapraszają dziewczyny do odwiedzenia laboratoriów, organizują warsztaty i wykłady.

PAP - Nauka w Polsce

ekr/ agt/ mki/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024