Nauka dla Społeczeństwa

25.04.2024
PL EN
07.07.2016 aktualizacja 07.07.2016

Zanieczyszczenie środowiska powoduje narośle u żółwi

Wśród żółwi żyjących na terenie Wielkiej Rafy Koralowej zaobserwowano chorobę, która powoduje powstawanie narośli. Za główną przyczynę uznaje się zanieczyszczenie środowiska – donosi New Scientist.

Żółwie zielone dotknął wirus herpes, który powoduje u nich fibropapillomatozę. U zakażonych żółwi powstają narośle na całym ciele (najczęściej na powiekach i płetwach), a także na narządach wewnętrznych.

„Narośle są łagodne, ale mogą osiągnąć rozmiary nawet 30 cm i utrudniać żółwiom widzenie. Oznacza to, że nie będą mogły dostrzec jedzenia i drapieżników” – mówi doktorant Karina Jones z australijskiego James Cook University w Townsville. Dodaje również, że żółwie z guzami są bardziej podatne na infekcje, co często doprowadza do ich śmierci.

Grupa Kariny Jones sprawdzała, gdzie wirus jest najbardziej rozpowszechniony. Według wyników najwięcej zarażonych osobników znajduje się w okolicach zatoki Cockle, miejsca chętnie odwiedzanego przez turystów. Mniej więcej połowa żółwi tam mieszkających cierpi na fibropapillomatozę.

Zanieczyszczenie środowiska wydaje się być główną przyczyną epidemii. „Obserwujemy te guzy przede wszystkim u żółwi, które mieszkają w pobliżu miejsc, gdzie ludzka aktywność jest bardzo duża” – komentuje Jones. Chociaż żółwie mogą zakazić się wirusem nawet w czystym środowisku, to nie mają tam objawów choroby. Według badaczy musi istnieć dodatkowy czynnik, powodujący tworzenie się narośli.

Fibropapillomatoza występuje nie tylko w okolicach Australii. Zaobserwowano przypadki również na Florydzie czy Hawajach.

Grupa Jones planuje sprawdzić, które z zanieczyszczeń ma wpływ na rozwój choroby. Szukają wskazówek w historycznych danych dotyczących czystości wody, a także pobierają próbki różnych substancji chemicznych w niej zawartych. (PAP)

agr/ mrt/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024