Nauka dla Społeczeństwa

29.03.2024
PL EN
25.11.2016 aktualizacja 25.11.2016

Gowin: umasowienie ciemną stroną kształcenia na kierunkach społecznych

Kształcenie na kierunkach społecznych i humanistycznych ma swoją "ciemną stronę", czyli umasowienie - mówił w piątek minister nauki Jarosław Gowin. Studenci kierunków studiów w ramach tych dwóch obszarów wiedzy to ponad połowa studentów polskich uczelni.

"Humanistyka odpowiada za formowanie człowieka, za formowanie jego duszy, charakteru, poglądów, za budowanie logicznych struktur naszego myślenia o świecie. Daje podwaliny pod rozwój społeczeństw" - mówił w Toruniu minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin podczas konferencji poświęconej rozwojowi humanistyki.

Minister zaznaczył jednak, że kształcenie na kierunkach społecznych i humanistycznych w Polsce ma swoją "ciemną stronę", czyli "zjawisko umasowienia, przekraczającego granice zdrowego rozsądku". "Studenci kierunków studiów przypisanych do obszaru nauk społecznych i humanistycznych stanowią ponad połowę wszystkich studentów polskich uczelni. Jeżeli chodzi o nauki społeczne, to 40 proc., a nauki humanistyczne 11 proc. Spośród blisko 44 tys. uczestników studiów doktoranckich aż 53 proc. to przedstawiciele tych dwóch obszarów wiedzy" - wyliczał minister nauki.

Podkreślił jednocześnie, że wyniki pierwszej edycji monitoringu karier zawodowych absolwentów pokazują, że do opinii jakoby "humanistyka i nauki społeczne nie przygotowywały do rynku pracy, trzeba podchodzić z dużą dozą ostrożności". Jak mówił minister, współczesny rynek pracy oczekuje od swoich specjalistów nie tyko umiejętności ściśle zawodowych, ale szerokich kompetencji ogólnych. Zdolności do uczenia się i rozumienia kontekstu kulturowego. "Nauki społeczne i humanistyczne powinny odnaleźć i zdefiniować swoją misję w tym zakresie" - zaznaczył.

Gowin przypomniał, że polscy humaniści mogą korzystać z grantów zreformowanego, "odświeżonego" Narodowego Programu Rozwoju Humanistyki. Resort uruchomił też program "Dialog", którego jeden z obszarów skierowany jest właśnie dla humanistów. Realizowany jest także program "Edukacja filozoficzna", umożliwiający zaangażowanie uczelni we współpracę z jednostkami oświatowymi w zakresie filozofii i logiki. Wkrótce w ramach Programu Operacyjnego Wiedza, Edukacja, Rozwój POWER uruchomiony zostanie kolejny konkurs dla polskich uczelni, opiewający na kwotę 500-750 mln zł. "Ten program będzie też dużą szansą dla nauk humanistycznych i społecznych" - powiedział minister.

Gowin ocenił, że podczas toruńskiej konferencji jej uczestnicy będą się spierać, gdyż jest wiele kwestii, które wymagają solidnej dyskusji, a w środowisku nie ma jednomyślności.

"Polska humanistyka potrzebuje dofinansowania. Nie ulega wątpliwości, że nauki humanistyczne i, w nieco mniejszym stopniu, nauki społeczne, były dyskryminowane w zakresie dostępu do środków unijnych. Potrzebne jest także większe umiędzynarodowienie humanistyki. Zwracam się z apelem do samych humanistów. Zbyt często zdarza się bowiem tak, że nie aplikują oni w ogóle w prestiżowych konkursach międzynarodowych, uważając, że ta dziedzina ma swoją narodową specyfikę, a to, czym zajmują się polscy naukowcy, nie przystaje do realiów międzynarodowych. To fałszywy pogląd" - powiedział minister Gowin.

Wicepremier podkreślił także, że drogą donikąd jest pogłębianie specjalizacji w humanistyce.

"Z samej definicji nauki humanistyczne powinny być interdyscyplinarne. Trzeba przekraczać granice poszczególnych dyscyplin naukowych, gdyż bardzo często to, co twórcze, znajduje się na ich przecięciu” - uzupełnił Gowin.

Szef resortu nauki wskazywał, że toczą się rozmowy na szczeblu Unii Europejskiej dotyczące inteligentnych specjalizacji, których celem jest rozszerzenie ich o obszar nauk humanistycznych i społecznych.

"Dzisiaj inteligentne specjalizacje, wynegocjowane przez poprzedni rząd, całkowicie pomijają obszar nauk humanistycznych i prawie całkowicie - nauk społecznych. Konsekwencją tego jest fakt, że z funduszy unijnych bardzo niewielką część można było przeznaczyć na rozwój tych dziedzin" - powiedział. W jego ocenie humanistyka przekłada się na rozmaite, ważne problemy gospodarcze. "Charakterystyczne jest to, że międzynarodowe koncerny, zajmujące się rozwojem nowoczesnych technologii, sięgają obecnie bardzo często nie po +wąskich+ specjalistów, ale osoby o wszechstronnym wykształceniu i szerokich horyzontach. Potrzebni są im bowiem ludzie, którzy potrafią myśleć kreatywnie. Musimy przekonać do wsparcia tych dziedzin nauki Komisję Europejską. Poprzedni rząd zrezygnował z takich prób. My jesteśmy od roku w dialogu z KE, którym, mam nadzieję, zakończy się powstaniem nowej inteligentnej specjalizacji, dzięki czemu fundusze na humanistykę popłyną zdecydowanie szerszym strumieniem" – mówił minister Gowin.

Toruńska konferencja pt. "Rozwój humanistyki. Co i jak zmieniać w naukach społecznych i humanistycznych w Polsce?" organizowana jest przez MNiSW oraz Uniwersytet Mikołaja Kopernika. Jest drugą z cyklu konferencji programowych poprzedzających zaplanowany w 2017 roku Narodowy Kongres Nauki.

PAP - Nauka w Polsce

twi/ ekr/ mrt/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024