Nauka dla Społeczeństwa

28.03.2024
PL EN
09.03.2017 aktualizacja 09.03.2017

Naukowcy potwierdzają: będzie więcej gwałtownych burz i intensywnych opadów

Możemy spodziewać się częstszych i gwałtowniejszych burz oraz opadów na całym świecie – ostrzegają amerykańscy naukowcy. Nie przewidują, że ten trend może się odwrócić lub zatrzymać w XXI w.

Międzynarodowy zespół badaczy klimatu zmierzył się z teorią sugerującą, że częstotliwość występowania gwałtownych burz i opadów zmniejszy się w przyszłości po tym, jak rosnące na Ziemi temperatury przekroczą pewien pułap. Wyniki badania opublikowano na łamach "Nature Climate Change".

Naukowcy dowiedli, że sugerowana zależność jest jedynie odzwierciedleniem normalnej zmienności klimatu i ludzie na całym świecie muszą przygotować się w tym stuleciu na coraz częstsze, intensywniejsze i gwałtowniej przebiegające zjawiska pogodowe.

"Mamy nadzieję, że nasze wyniki wyjaśniają wątpliwości narosłe wokół tego zagadnienia" – mówi kierująca badaniem profesor ekologii Uniwersytetu Connecticut Guiling Wang. - "Mamy też nadzieję, że przyczynią się do dokładniejszego analizowania i opisywania zmian klimatycznych".

Naukowcy zajmujący się klimatem i polityczni decydenci uważnie monitorują występowanie gwałtownych burz i intensywnych, długich opadów deszczu - ze względu na ich potencjalnie niszczycielski wpływ na lokalne środowisko i gospodarkę. Te groźne zjawiska pogodowe mogą powodować katastrofalne powodzie, awarie oczyszczalni ścieków, zwiększać ryzyko chorób wodopochodnych i niszczyć cenne uprawy.

Wykorzystywane dziś modele klimatyczne wskazują, że większość regionów świata będzie w tym stuleciu coraz częściej doświadczać gwałtownych burz i opadów. To efekt rosnących wraz z ocieplaniem się klimatu temperatur. Ale czy ten trend utrzyma się także w kolejnym stuleciu, i w jakiej postaci – tego naukowcy nie są pewni.

Z obserwacji meteorologicznych ze stacji pogodowych na całym świecie wynika, że zależność intensywności burz i opadów od temperatury ma charakter krzywej – najpierw wznosi się wraz z rosnącymi temperaturami na powierzchni Ziemi; gdy temperatura przekracza pewną wartość, krzywa osiąga szczyt, a potem opada, choć temperatury nadal rosną.

Biorąc te wykresy pod uwagę naukowcy założyli, że częstotliwość i intensywność niszczycielskich burz i opadów mogą się w przyszłości zmniejszyć, kiedy temperatury na powierzchni przekroczą pewien pułap.

Jednak - jak mówi Wang - wartości szczytowe na wykresach odzwierciedlają po prostu naturalną zmienność klimatu. Według niej błąd wielu wielu badaczy polegał na wykorzystaniu w swych obliczeniach średnich wartości temperatur lokalnych, a nie konkretnych pomiarów temperatury podczas występowania intensywnych czy burz, które bywają znacznie niższe, niż średnia.

"Istnieje dużo badań, w ktorych chciano udowodnić taką zależność" – mówi Wang. - "Nasze badanie sugeruje, że pytanie zadawano niewłaściwie. Jeśli chcesz porównać intensywność opadów z temperaturą, musisz odnieść się do wartości temperatury w trakcie tych opadów, a nie do długookresowej średniej temperatury w tym miejscu". (PAP)

dwo/ zan/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024