Nauka dla Społeczeństwa

24.04.2024
PL EN
25.07.2019 aktualizacja 25.07.2019

Ewolucja dała nam zawał

Fot. Fotolia Fot. Fotolia

To, że zawały serca występują tylko u ludzi, może wynikać z utraty pojedynczego genu w toku ewolucji – informuje pismo “Proceedings of the National Academy of Science”.

Miażdżyca tętnic, które ulegają zatkaniu przez złogi tłuszczowe jest przyczyną jednej trzeciej zgonów na świecie. Znane czynniki ryzyka to między innymi wysoki poziom cholesterolu we krwi, brak aktywności fizycznej, wiek, nadciśnienie tętnicze, otyłość i palenie. Jednak w około 15 proc. zawałów i udarów nie wchodzi w grę żaden z tych czynników.

Dziesięć lat temu profesor Nissi Varki (patolog z UC San Diego School of Medicine) oraz prof. Ajit Varki zauważyli, że zawały serca z powodu miażdżycy praktycznie nie występują u innych niż ludzie ssaków. W tym także u blisko z nami spokrewnionych, żyjących w niewoli szympansów, narażonych na podobne czynniki ryzyka, jak wysokie stężenie lipidów we krwi, nadciśnienie i brak aktywności fizycznej. U szympansów „zawały serca” były natomiast spowodowane niewyjaśnionymi jeszcze bliznami mięśnia sercowego.

W nowym badaniu, jakie przeprowadzili profesorowie Varki i dr Philip Gordts, myszy zostały genetycznie zmodyfikowane w taki sposób, aby podobnie jak ludzie miały niedobór kwasu N-glikoliloneuraminowego (Neu5Gc). U zmodyfikowanych myszy wystąpiły niemal dwa razy bardziej nasilone zmiany miażdżycowe w porównaniu z kontrolnymi myszami, które zachowały gen CMAH, odpowiedzialny za wytwarzanie Neu5Gc. W swoich odkryciach zespół badawczy stwierdził, że to właśnie „ludzka” eliminacja CMAH i Neu5Gc u myszy spowodowała nasilenie miażdżycy.

Przodkowie człowieka stracili gen CMAH około 2-3 miliony lat temu. Związana z tym utrata możliwości wytwarzania NeuG5c (możliwość tę zachowały inne ssaki naczelne) zwiększa ryzyko miażdżycy na wiele sposobów, które zależą zarówno od czynników wewnętrznych (jak podwyższona odpowiedź zapalna i skłonność do występowania cukrzycy), jak i zewnętrznych (spożycie czerwonego mięsa). Zdaniem autorów pojawienie się mutacji mogło mieć związek z pasożytem malarii, który rozpoznawał Neu5Gc.

Co ciekawe, ewolucyjna utrata genu CMAH wydaje się powodować także inne istotne zmiany w fizjologii człowieka, w tym zmniejszoną płodność i zwiększoną zdolność do pokonywania biegiem dużych odległości.

Poprzednie prace tego zespołu wykazały, że dieta zawierająca Neu5Gc promuje również stan zapalny i progresję raka u myszy z niedoborem Neu5Gc. To sugeruje, że cząsteczka niewystępującego w ludzkim organizmie cukru, w który obfituje czerwone mięso, może przynajmniej częściowo wyjaśniać związek pomiędzy wysokim spożyciem czerwonego mięsa i niektórymi nowotworami. Ludzie spożywający czerwone mięso są narażeni na kontakt z Neu5Gc, co według autorów wywołuje odpowiedź immunologiczną i przewlekłe zapalenie, nazywane „zapaleniem ksenogenicznym”. (PAP)

Autor: Paweł Wernicki

pmw/ ekr/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024