Nauka dla Społeczeństwa

28.03.2024
PL EN
18.08.2019 aktualizacja 18.08.2019

Neandertalczycy lubili przebywać nad wodą

Fot. arch. Wystawa w jaskini Raj. PAP/Piotr Polak Fot. arch. Wystawa w jaskini Raj. PAP/Piotr Polak

Neandertalczycy, nasi wymarli krewniacy, często przebywali nad wodą. Świadczą o tym zmiany anatomiczne w obrębie ucha w ich czaszkach – piszą naukowcy na łamach magazynu „PLOS ONE”.

Syndrom ucha pływaka może pojawić się, gdy uszy narażone są na ciągłą wilgoć, w tym na działanie chłodnego, wilgotnego wiatru. Wówczas tworzą się zgrubienia w kanale usznym. Podobne zmiany anatomiczne zaobserwowano w czaszkach neandertalczyków, naszych wymarłych krewniaków.

Badania prowadził zespół pod kierunkiem Erika Trinkausa z Washington University (USA). Naukowcy przebadali 77 czaszek, w tym należące do neandertalczyków oraz ludzi współczesnych anatomicznie z czasów prehistorycznych.

Okazało się, że w czaszkach ludzi współczesnych anatomicznie, naszych bezpośrednich przodków, zmiany typowe dla syndromu ucha pływaka pojawiały się z podobną częstotliwością, jak ma to miejsce obecnie. Dla odmiany, u neandertalczyków była to przypadłość dość powszechna, występująca dwa razy częściej, niż u ludzi.

Naukowcy sądzą, że mogło to wynikać z faktu, iż neandertalczycy spędzali dużo czasu nad wodą, gromadząc tam pożywienie i inne surowce. Nie zawsze jednak występowanie ucha pływaka idzie w parze z zamieszkiwaniem przez nich w pobliżu akwenów. Badacze podejrzewają, że dodatkową przyczyną tej dolegliwości mogły być zatem czynniki genetyczne.

Więcej: https://journals.plos.org/plosone/article?id=10.1371/journal.pone.0220464 (PAP)

krx/ zan/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024