Nauka dla Społeczeństwa

24.04.2024
PL EN
16.10.2019 aktualizacja 16.10.2019

Kto wolno chodzi, szybciej się starzeje

Fot. Fotolia Fot. Fotolia

Powolne chodzenie po 40. roku życia może być objawem szybszego starzenia się – informuje pismo „JAMA Network Open”.

Szybkość chodu często wykorzystywana jest przez lekarzy do oceny ogólnego stanu zdrowia, zwłaszcza w wieku powyżej 65 lat. Stanowi bowiem dobry wskaźnik siły mięśni, funkcji płuc, równowagi, stanu kręgosłupa i wzroku.

Międzynarodowy zespół wykorzystał prosty test prędkości chodu by mierzyć proces starzenia. Badanie dotyczyło tysiąca osób urodzonych w latach 70. XX wieku w Nowej Zelandii. W dzieciństwie co kilka lat przeprowadzano u nich testy zdolności poznawczych. Później, w średnim wieku - powyżej 45 lat, uczestników poddano także badaniu fizykalnemu, testom funkcjonowania mózgu i skanowaniu mózgu.

„Badanie wykazało, że powolny chód zwiastuje problemy na wiele lat przed starością” - powiedział główny autor, prof. Terrie E. Moffitt, z King`s College London i Duke University w USA.

Już w wieku 45 lat istniała duża zmienność prędkości marszu, przy czym najszybszy pieszy poruszał się z maksymalną prędkością ponad 2 m/s. Ogólnie rzecz biorąc, wolniejsi spacerowicze wykazywali oznaki przyspieszonego starzenia się, a ich płuca, zęby i układ odpornościowy były w gorszym stanie niż u tych, którzy chodzili szybciej.

Jak się okazało, szybciej starzeją się nie tylko ciała wolniejszych spacerowiczów. Mają również mniejsze mózgi, a ich twarze wyglądają na starsze.

Naukowcy odkryli, że są w stanie przewidzieć prędkość chodzenia 45-latków, korzystając z wyników testów dotyczących inteligencji, języka i umiejętności motorycznych z okresu, gdy mieli trzy lata. Dzieci, które wyrosły na najwolniej chodzących 45-latków (średnia prędkość chodu 1,2 m/s), miały średnio IQ o 12 punktów niższe niż te, które były najszybszymi piechurami (1,75 m/s) 40 lat później.

Mniejsze prędkości chodzenia w starszym wieku są również związane z wyższym ryzykiem demencji.

Zdaniem autorów różnice dotyczące zdrowia i ilorazu inteligencji mogą wynikać z wybranego stylu życia lub być odzwierciedleniem lepszego stanu zdrowia niektórych osób na początku życia. Sugerują jednak, że już w dzieciństwie istnieją oznaki tego, kto będzie zdrowszy w późniejszym życiu.

Być może pomiar prędkości chodzenia w młodszym wieku znajdzie zastosowanie w testowaniu metod leczenia spowalniających starzenie się człowieka. Taki wczesny wskaźnik zdrowia mózgu i ciała pozwoliłby ludziom wprowadzać zmiany w stylu życia, gdy są jeszcze młodzi i zdrowi. (PAP)

Autor: Paweł Wernicki

pmw/ ekr/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024