Nauka dla Społeczeństwa

19.04.2024
PL EN
28.11.2019 aktualizacja 28.11.2019

ONZ: temperatury mogą wzrosnąć nawet o 3,2 st. C., jeśli nie wzmożemy działań

Fot. Fotolia Fot. Fotolia

Jeśli globalne emisje gazów cieplarnianych nie obniżą się o 7,6 proc. co roku w okresie 2020-2030, nie uda się zatrzymać ocieplenia na poziomie 1,5 st. C., co ustalono w porozumieniu paryskim – ostrzegają eksperci ONZ w nowym raporcie. Bez tego globalne temperatury mogą wzrosnąć nawet o 3,2 st. C.

Porozumienie paryskie, które weszło w życie w 2016 r., dotyczy ochrony klimatu i określa działania, prowadzące do ograniczenia globalnego ocieplenia na poziomie znacznie poniżej 2 st. C. Ma to ograniczyć ryzyko znacznej zmiany klimatu na świecie. Porozumienie to zostało przyjęte przez 196 rządów i organizacji - uczestników szczytu klimatycznego COP21 w Paryżu w grudniu 2015 r.

Obecnie eksperci ONZ w nowym raporcie o emisjach wskazują, że aby zatrzymać ocieplenie na poziomie 1,5 st. C (w stosunku do okresu przedindustrialnego) - każdego roku w latach 2020-2030 r. globalne emisje gazów cieplarnianych muszą się obniżać o 7,6 proc.

Co więcej, nawet jeśli państwa wypełnią wszystkie zobowiązania podjęte w ramach porozumienia paryskiego, wówczas temperatury i tak wzrosną o 3,2 st. C. do końca stulecia. Dlatego potrzeba skuteczniejszych i intensywniejszych działań – wynika z corocznego "Emissions Gap Report" programu środowiskowego ONZ, który został opublikowany we wtorek.

Jeśli ludzie chcą zatrzymać wzrost globalnych temperatur na poziomie 1,5 st. C., wówczas w następnym dziesięcioleciu należy pięciokrotnie zwiększyć obecnie podejmowane w tym celu działania - wskazują eksperci zaangażowani w przygotowanie raportu.

Podkreślają, że rok 2020 będzie krytyczny dla działań na rzecz klimatu. Oczekują, że na konferencji, zaplanowanej na koniec 2020 r. w Glasgow, rządy państw zobowiążą się do bardziej wzmożonych wysiłków w walce z kryzysem klimatycznym i zwiększą zobowiązania dotyczące ograniczenia szkodliwych emisji.

"Nasz raport o emisjach stanowi ostrzeżenie już od dziesięciu lat. I przez te dziesięć lat ludzie tylko zwiększali emisje – mówi sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres. - Nigdy jeszcze nie było ważniejszego momentu, aby posłuchać nauki. Jeśli zlekceważymy te ostrzeżenia i nie podejmiemy drastycznych działań, aby odwrócić emisje - będziemy świadkami śmiercionośnych i katastroficznych upałów, burz, a także większego zanieczyszczenia".

Jak dodaje szef programu środowiskowego ONZ Inger Andersen, ludziom na świecie nie udało się przeciwdziałać zmianom klimatu wystarczająco wcześnie i skutecznie. "Oznacza to, że musimy teraz silnie ograniczyć emisje. Jeśli rozłożymy to równo na następne dziesięciolecie - będzie to oznaczało ponad 7 proc. (obniżki emisji - PAP) na każdy rok" - zaznacza.

Zmniejszenie emisji o 7,6 proc. rocznie w okresie 2020-2030 pozwoli zatrzymać wzrost temperatur i wypełnić cel powstrzymania ocieplenia na poziomie 1,5 st. C. Z kolei ich zmniejszenie o 2,7 proc. rocznie pozwoli wypełnić cel 2 st. C. Takie obniżenia emisji będą możliwe, jeśli zobowiązania państw wzrosną co najmniej pięciokrotnie dla celu 1,5 st. C. - albo trzykrotnie, by zatrzymać ocieplenie na poziomie 2 st. C.

Autorzy raportu podkreślają, że cel 1,5 st. jest nadal możliwy do zrealizowania. Wskazują przy tym na rosnącą świadomość społeczną i wzrost działań na rzecz klimatu.

Według Andersena z obostrzeniem działań kraje nie powinny czekać do końca 2020 r., do konferencji w Glasgow. "Każde miasto, region, firma i jednostka muszą zacząć działać teraz" – podkreśla Andersen. Uważa on, że trzeba w jak największym możliwym stopniu obniżyć emisje w 2020 roku, a nowe zobowiązania ograniczenia emisji muszą oznaczać początek głębokich zmian w gospodarkach poszczególnych krajów i w społeczeństwach. W innym przypadku - jak dodaje - do roku 2030 cel utrzymania ocieplenia na poziomie 1,5 st. C. będzie już poza naszym zasięgiem.

Według raportu emisje gazów cieplarnianych rosły w ostatniej dekadzie o 1,5 proc. w skali rocznej. W 2018 w skali globalnej osiągnęły one rekordowe 55,3 gigaton dwutlenku węgla.

"Emissions Gap Report" ocenia każdego roku poziom emisji prognozowanych na 2030 rok i zmian w emisjach niezbędnych do wypełnienia celów porozumienia paryskiego – zatrzymania ocieplenia na poziomie 1,5 lub 2 st. C. Został przygotowany przez 57 uznanych naukowców z 33 instytucji naukowych w 25 krajach. (PAP)

dwo/ zan/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024