Nauka dla Społeczeństwa

19.04.2024
PL EN
03.05.2020 aktualizacja 03.05.2020

Mężczyźni ponad dwa razy bardziej zagrożeni śmiercią z powodu COVID-19

Fot. EPA/GIUSEPPE LAMI  10.04.2020 Fot. EPA/GIUSEPPE LAMI 10.04.2020

Obie płcie są tak samo narażone na infekcję, ale mężczyźni umierają ponad dwukrotnie częściej - wynika z nowych badań. Może to wynikać z obecnej u nich, większej liczby komórkowych białek, które wirus wykorzystuje.

Jak podkreślają autorzy nowej pracy opublikowanej na łamach „Frontiers in Public Health”, nadal do końca nie wiadomo, dlaczego jedni chorują na COVID-19 ciężej, niż inni. Choć większość zarażonych ma jedynie łagodne objawy, poznanie czynników ryzyka powikłań pomoże chronić społeczeństwo i szczególnie zagrożone osoby.

Znane czynniki zwiększające zagrożenie ciężkim przebiegiem choroby to starszy wiek i obecność innych schorzeń. Nowe badanie potwierdza jednak, że choć kobiety i mężczyźni chorują równie często, to mężczyźni statystycznie ciężej przechodzą chorobę i częściej umierają.

"Już wcześniej, w styczniu zauważyliśmy, że liczba mężczyzn umierających z powodu COVID-19 wydaje się być wyższa, niż liczba kobiet. To zrodziło pytanie: czy mężczyźni są bardziej narażeni na infekcję i zgon na COVID-19? Odkryliśmy, że nikt nie sprawdzał tych różnic między płciami u pacjentów z COVID-19, więc rozpoczęliśmy badania" - opowiada Jin-Kui Yang z chińskiego Beijing Tongren Hospital.

Analiza ponad tysiąca przypadków potwierdziła, że starsze osoby oraz te z pewnymi schorzeniami przechodzą infekcję ciężej - i częściej umierają.

Wiek i liczba zakażonych kobiet okazała się podobna, ale mężczyźni przechodzili zakażenie ciężej.

Okazało się przy tym, że ponad 70 proc. zgonów dotyczyło mężczyzn. To oznacza, że umierają oni prawie 2,5 raza częściej, niż kobiety.

Naukowcy przeanalizowali także dane na temat ponad 500 pacjentów z SARS, z 2003 roku. Dostrzegli podobny trend - ze znacznie większą liczbą zgonów wśród mężczyzn.

Wirus powodujący COVID-19 jest tymczasem podobny do tego, który wywołał epidemię SARS w 2003 roku. W organizmie przyłącza się on do tych samych białek (ACE2) obecnych na komórkach. Liczba tych białek wydaje się być wyższa u mężczyzn, a także u pacjentów z chorobami układu krążenia i cukrzycą. Te schorzenia sprzyjają właśnie cięższej postaci COVID-19.

Badacze podkreślają jednak, że potrzebne są dalsze badania, aby zdefiniować zaobserwowaną przyczynę różnic między płciami.

Liczba przeanalizowanych przypadków była przy tym stosunkowo nieduża. Potrzebne są także dalsze analizy dotyczące większych grup chorych.

Jak twierdzą naukowcy, uzyskane wyniki, to pierwsze wstępne dane wskazujące na większe zagrożenie dotyczące mężczyzn. Mają one jednak niemałe znaczenie dla opieki nad pacjentami. „Według naszych zaleceń, potrzebne może być zapewnienie starszym mężczyznom dodatkowej pomocy i szybkiego dostępu do oddziałów intensywnej terapii” - mówi dr Yang.

Więcej informacji  tutaj i tu.

mat/ zan/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024