Nauka dla Społeczeństwa

29.03.2024
PL EN
15.05.2020 aktualizacja 15.05.2020

Badania: lockdown związany z COVID-19 znacząco wpłynął na powietrze

EPA/Ballesteros 11.05.2020 EPA/Ballesteros 11.05.2020

Poziom dwóch ważnych zanieczyszczeń powietrza: dwutlenku azotu oraz cząstek PM 2,5 znacząco spadł od rozpoczęcia lockdownu związanego z COVID-19. Jednocześnie w Chinach wzrosło stężenie innej szkodliwej substancji, ozonu - wynika z badań opublikowanych na łamach „Geophysical Research Letters” .

Dwa badania pokazały wyraźny spadek stężenia dwutlenku azotu oraz cząstek PM 2,5 w północnych Chinach, Europie Zachodniej i w USA na początku 2020 roku, w porównaniu do tej samej poru w roku 2019.

Dwutlenek azotu to wysoce reaktywny gaz, który powstaje w czasie spalania np. w silnikach samochodowych, czy elektrowniach i może uszkadzać płuca. Cząstki PM 2,5 składają się natomiast z części stałych i kropelek płynu. Są na tyle małe, że mogą przedostawać się głęboko do płuc.

Taki spadek zanieczyszczenia nie miał miejsca od początku satelitarnego monitorowania powietrza w latach 90. - podkreślają naukowcy. Jedyna porównywalna sytuacja miała miejsce po wprowadzeniu przez Chiny silnych ograniczeń w czasie igrzysk w 2008 roku.

Niestety, poprawa jakości powietrza prawdopodobnie ma charakter przejściowy. Pokazuje jednak, jaki stan mogłoby mieć powietrze, gdyby udało się utrzymać emisje na niskim poziomie. „Być może ten niezamierzony eksperyment można wykorzystać do lepszego zrozumienia wpływu regulacji odnośnie emisji” - mówi Jenny Stavrakou z Belgijskiego Instytutu Aeronomii Przestrzennej, współautorka jednej z prac.

Jednocześnie jednak pojawił się jeden niekorzystny skutek. Spadek poziomu dwutlenku azotu spowodował w Chinach wzrost stężenia ozonu przy powierzchni ziemi.

Gaz ten powstaje pod wpływem słońca i wysokich temperatur katalizujących chemiczne reakcje w niskiej atmosferze. Wdychany przez ludzi uszkadza płuca i układ krwionośny. W wysoko zanieczyszczonych obszarach ozon może być rozłożony właśnie przez tlenki azotu.

Autorzy jednej z publikacji posłużyli się w swojej pracy satelitarnymi pomiarami jakości powietrza w epicentrach epidemii - w Chinach, Południowej Korei, Włoszech, Francji, Niemczech, Iranie i w USA.

Średnio, w chińskich miastach stężenie dwutlenku azotu spadło według tych pomiarów o 40 proc., w Europie Zachodniej i USA o 20-38 proc. Poziom tego gazu nie zmalał jednak w Iranie - jednym z krajów dotkniętych epidemią najwcześniej i najmocniej. Przyczyna może być taka, że w Iranie nie było pełnego lockdownu aż do marca.

Autorzy drugiej pracy zbadali natomiast jakość powietrza w Chinach z pomocą 800 naziemnych stacji umieszczonych na północy kraju. Pomiary te pokazały spadek ilości cząstek stałych o 35 proc., a dwutlenku azotu o 60 proc. Poziom ozonu przy powierzchni wzrósł jednocześnie o 1,5-2 proc.

Więcej informacji na stronach:

https://news.agu.org/press-release/covid-19-lockdowns-significantly-impacting-global-air-quality/

https://agupubs.onlinelibrary.wiley.com/doi/abs/10.1029/2020GL087978 (PAP)

mat/ ekr/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024