Kraków organizuje pobyt pierwszego naukowca-uchodźcy
We wrześniu do Krakowa przyjedzie pierwszy naukowiec-uchodźca, który w ramach międzynarodowego programu Scholars at Risk będzie kontynuował w Polsce swoją pracę. Umowę w tej sprawie podpisali przedstawiciele Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz Instytutu Kultury Willa Decjusza.
Dzięki podjęciu tej współpracy naukowiec, którego nazwisko poznamy dopiero po jego przyjeździe do Krakowa, będzie mógł zamieszkać w bezpiecznych warunkach i kontynuować swoją pracę.
Jak wyjaśniła dyrektor Instytutu Kultury Willa Decjusza (IKWD) Dominika Kasprowicz, Scholars at Risk to "międzynarodowa sieć instytucji akademickich i osób, której misją jest ochrona prześladowanych członkiń i członków społeczności uniwersyteckiej oraz promocja wolności akademickiej".
Wskazała, że sieć ta, organizując tymczasowe miejsca pracy na uniwersytetach i uczelniach wyższych, pomaga zapewnić naukowcom bezpieczeństwo. "Dzięki temu mogą kontynuować pracę naukową do czasu poprawy warunków i powrotu do krajów pochodzenia. Cieszymy się i jesteśmy dumni, że Kraków – reprezentowany przez Willę Decjusza i Uniwersytet Jagielloński – dołączył do tego programu, i do tego jako pierwszy w Polsce" - podkreśliła Kasprowicz.
Sieć Scholars at Risk zajmuje się także m.in. organizacją kampanii na rzecz badaczy więzionych i represjonowanych w swoich krajach pochodzenia oraz monitorowaniem ataków na społeczność akademicką. Obecnie w programie w 39 krajach zrzeszonych jest 507 uniwersytetów, szkół wyższych i stowarzyszeń oraz 13 sieci partnerskich.
PAP - Nauka w Polsce
nak/ ekr/
Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.