Nauka dla Społeczeństwa

25.04.2024
PL EN
13.08.2020 aktualizacja 13.08.2020

Łowca planet NASA zakończył swą główną misję

Fot. Adobe Stock Fot. Adobe Stock

Z ogromnymi sukcesami kosmiczny teleskop TESS zrealizował swoją podstawową misję obserwacji południowego i północnego nieba. Sonda będzie działała nadal - z ulepszeniami.

Transiting Exoplanet Survey Satellite (TESS) to umieszczony w 2018 roku na wysokiej orbicie okołoziemskiej kosmiczny teleskop, którego główne zadanie polega na poszukiwaniu pozasłonecznych planet.

Instrument zakończył właśnie swoją podstawową, trwającą dwa lata misję (https://youtu.be/uOxuTLPAlzI).

Teleskop wykrył 66 potwierdzonych już egzoplanet, a prawie 2100 obiektów czeka na potwierdzenie przez specjalistów.

„Obserwacje prowadzone z pomocą TESS dostarczają całego strumienia wysokiej jakości danych związanych z różnego rodzaju naukowymi dziedzinami” - mówi Patricia Boyd z Goddard Space Flight Center w Greenbelt.

„Wchodząc w misję rozszerzoną, program TESS to już w tej chwili ogromny sukces” - dodaje.

Teleskop - z pomocą czterech kamer - przez około miesiąc monitoruje pasy nieba o rozmiarach 24 na 96 stopni, nazywane sektorami. W pierwszym roku obserwował 13 sektorów nieba południowego, a w kolejnym - niebo północne.

Teleskop stworzono głównie po to, aby obserwować planetarne tranzyty - czyli momenty, w których planeta okrążając macierzystą gwiazdę, nieco przesłania jej światło docierające do Ziemi. W ten sposób można wykryć dalekie planety.

Niedawno z jego pomocą udało się np. dostrzec planetę TOI 700 d, która znajduje się w sprzyjającej życiu odległości od gwiazdy. Instrument wykrył też powstałą niedawno planetę krążącą wokół młodej gwiazdy AU Microscopii oraz przypominający Neptuna glob okrążający jednocześnie dwie gwiazdy.

Oprócz odkryć związanych z planetami, TESS zaobserwował m.in. wybuch komety w Układzie Słonecznym, a także liczne eksplozje gwiazd. Przyniósł też zaskakujące informacje na temat układów podwójnych i gwiazd zmiennych. Pokazał również planetę, na której pory roku zmieniają się ze względu na aktywność samej gwiazdy (https://youtu.be/bLMIo9Q5mDA). Jednym z najciekawszych dokonań teleskopu było odkrycie czarnej dziury, pożerającej podobną do Słońca gwiazdę (https://youtu.be/85tdoDt1Qh0).

Teraz, po zakończeniu głównej misji, teleskop ponownie będzie badał niebo i ma to robić lepiej, niż do tej pory. Operatorzy misji wprowadzili bowiem do instrumentu ulepszenia. Poprawili m.in. sposób w jaki zbiera i przetwarza dane. Kamery teleskopu robią teraz jedno pełne zdjęcie w 10 minut - trzy razy szybciej, niż poprzednio.

Dzięki udoskonaleniom teleskop szybciej też mierzy jasność tysięcy gwiazd. Pomoże to np. lepiej badać oscylacje gwiazd, czy wykrywać wybuchy na ich powierzchni.

Nowa misja ma potrwać do września 2022 roku. Po roku obserwacji południowego nieba TESS przez 15 miesięcy będzie badał niebo północne oraz obszar wzdłuż ekliptyki - płaszczyzny wyznaczonej przez orbitę Ziemi wokół Słońca.

Zdaniem ekspertów wśród zasług misji takich jak TESS znajdzie się rozwój astrobiologii, czyli badań warunków, w których może powstać w kosmosie życie.

Więcej informacji można znaleźć na stronach:

https://www.nasa.gov/feature/goddard2020/nasa-s-planet-hunter-completes-its-primary-mission

https://www.nasa.gov/feature/goddard/2020/nasa-s-tess-delivers-new-insights-into-an-ultrahot-world

https://www.nasa.gov/feature/goddard/2019/nasa-s-tess-mission-spots-its-1st-star-shredding-black-hole(PAP)

mat/ zan/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024